Brejza o likwidacji klubów KSM: "To krok w kierunku dezintegracji środowisk osiedlowych"

W bardzo gorzkich słowach na temat likwidacji przez Kujawską Spółdzielnię Mieszkaniowa klubów osiedlowych, wypowiedział się prezydent Inowrocławia. Ryszard Brejza we wpisie na swoim profilu społecznościowym nie kryje rozczarowania decyzją władz spółdzielni.

- Likwidacja trzech klubów osiedlowych przez władze KSM, to krok nie tylko ograniczający dostęp do kultury, lecz idący w kierunku dezintegracji wielu środowisk osiedlowych. Niejednokrotnie biorąc udział w ogólnopolskim forum spółdzielczym, podawałem KSM, jako przykład dla innych spółdzielni, w zakresie troski o kreowanie tożsamości lokalnej, podtrzymania kilkudziesięcioletniego dorobku, poprzez prowadzenie klubów osiedlowych. Kopernik, Przydomek, Rondo, to wspaniały kawałek historii miasta, część życia wielu pokoleń inowrocławian. Zamknięcie klubów, to zamknięcie ludzi w mieszkaniach, dziś może i wskazane, ale pamiętajmy, że za chwilę będzie jutro…

Miasto Inowrocław również znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej Zdecydowanie jednak odrzuciliśmy możliwość likwidacji prowadzonego przez nas Kujawskiego Centrum Kultury. Natomiast ograniczyliśmy środki dla tej instytucji kultury, a KCK dostosował swoją ofertę do obecnej sytuacji pandemii. Liczę na ponowne przeanalizowanie przez władze KSM swojej decyzji o zamknięciu klubów - napisał Ryszard Brejza.

Przypomnijmy, w miniony piątek, Iwona Szeląg - kierowniczka klubu Przydomek, poinformowała na profilu klubu, że wszystkie placówki kulturalne KSM zostaną z końcem roku zlikwidowane. Decyzję taką podjęła kierowana przez Zenona Wawrzyniaka rada nadzorcza i zarząd spółdzielni.

Po upublicznieniu tej informacji przez media, w Internecie zawrzało. Mieszkańcy Inowrocławia, a zwłaszcza spółdzielcy, nie kryją oburzenia tą decyzją. Wielu z nich, w tym były radny Zdzisław Błaszak, uważa, że została ona podjęta z rażącym naruszeniem przepisów prawa. Taką decyzję może podjąć wyłącznie Walne Zgromadzenie Mieszkańców, a nie władze spółdzielni będące formalnie pracownikami zatrudnionymi i opłacanymi przez spółdzielców. Internauci przywołują zapisy prawa spółdzielczego, które jednoznacznie wskazuje, że by zlikwidować placówki, najpierw należy zmienić statut KSM, a do tego władne jest tylko Walne Zgromadzenie. Na Facebooku powstała też grupa, która organizuje protest w obronie klubów.

Na piątek, 27 listopada, inowrocławianie nie zgadzający się na zamknięcie placówek, podejmą protest w tej sprawie. O godz. 12.00 przed siedzibą Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przy al. Kopernika 7, niezadowoleni spółdzielcy i mieszkańcy, rozpoczną manifestację na rzecz zmiany tej fatalnej ich zdaniem decyzji.

[ZT]17906[/ZT]