W minioną niedzielę po południu patrol ruchu drogowego dał znak kierującemu samochodem marki Mercedes, by ten zatrzymał się do kontroli. Jadący pojazdem najpierw zwolnił, a następnie zignorował polecenie policjantów i znacznie przyspieszył. Rozpoczął się pościg za kierowcą.
- Policjanci sygnalizowali kierowcy polecenie do zatrzymania się, ten jednak to bagatelizował i uciekał przez Tupadły, Przedbojewice, Janowice, Żerniki i Sławsk Wielki gmina Kruszwica. Mężczyzna jechał tak niebezpiecznie, że zmuszał innych uczestników ruchu do zjeżdżania na pobocze i do rowu. Uciekał pomimo tego, że gdy uderzył w krawężnik i uszkodził opony, jechał dalej bez nich - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka.
W Sławsku Wielkim kierowca wjechał na teren posesji, wysiadł z samochodu i chciał uciekać dalej. Uniemożliwili mu to policjanci drogówki, którzy już byli przy nim.
Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Policjanci wyczuli od niego alkohol. Badanie wykazało, że 46-letni mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Dodatkowo okazało się, że jechał bez uprawnień. Ponad dwa lata temu decyzją starosty jego prawo jazdy zostały zatrzymane.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj na podstawie zgromadzonych dowodów, kruszwiccy policjanci postawili zatrzymanemu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i niezatrzymania się do kontroli.
Kara jaka mu grozi to 5 lat więzienia. Odpowie również za wykroczenia: jazdy bez uprawnień oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
[ZT]22383[/ZT]
[CGK]3984[/CGK]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz