W miniony piątek policjanci drogówki zatrzymali 48-letniego cyklistę, który jechał rowerem mając 1,64 promila alkoholu w organizmie. Patrol z komisariatu skontrolował trzeźwość u 55-letniego rowerzysty w Gniewkowie. Tu też nie było dobrze, bo mężczyzna miał 0,58 promila.
W obu przypadkach policjanci ukarali mandatem karnym, który według nowego taryfikatora obowiązującego od 1 stycznia 2022r., wynosi 2 500 zł.
Taki sam mandat policjanci zaproponowali 48-letniemu cykliście, który jechał w niedzielę przez Tuczno. Patrol ze Złotnik Kujawskich ustalił, że mężczyzna miał 2,20 promila alkoholu w organizmie.
Z uwagi na to, że mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu, policjanci skierowali wniosek do sądu o ukaranie.
Według nowych przepisów, kara jaką może nałożyć sąd, w przypadku tego mężczyzny wzrasta od 5 000 do 30 000 zł.
[ZT]23441[/ZT]
[ALERT]1641813539524[/ALERT]
Cyklista turystyczny06:35, 13.01.2022
2 0
Szanowna redakcjo, proszę o nie nazywanie pijaków i alkoholików mianem cyklistów tudzież rowerzystów. To obraża pozostałych, dla których rower jest pasją i stanowi nieodzowny element życia. Ktoś kto wsiada na rower po spożyciu alkoholu jest zwykłym ignorantem i przestępcą. 06:35, 13.01.2022