Kilka dni temu policjanci z komisariatu policji w Gniewkowie zakończyli postępowanie aktem oskarżenia. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 46-letni mężczyzna, który można powiedzieć żerował na swojej znajomej.
- Po tym, jak ukradł jej kartę do bankomatu, wielokrotnie jej używał płacąc metodą zbliżeniową za towar w różnych sklepach. Proceder prowadził w październiku ubiegłego roku, a gdy kobieta zgłosiła, o utraceniu karty, wyjechał za granicę. To nie wszystko. Nie tylko ukradł kobiecie kartę, ale jak się potem okazało również komplet kluczy do jej mieszkania. Wszedł do niego i po przeszukania ukradł gotówkę - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.
Gniewkowscy policjanci prowadzili postępowanie i zebrali dowody przeciwko temu mężczyźnie - także na podstawie nagrań zapisów monitoringów sklepowych.
Policjanci namierzyli mężczyznę, gdy tylko pojawił się po powrocie z zagranicy. Został zatrzymany i rozliczony do sprawy.
Usłyszał łącznie 19 zarzutów. Będzie musiał stanąć przed sądem, bo tam właśnie policja już kieruje sprawę z aktem oskarżenia. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.