Do incydentu doszło w centrum Radziejowa. Policjant z prewencji zauważył zamieszanie przy wejściu do marketu i natychmiast zareagował. Sprawca próbował uciec z torbą, w której miał kawę i słodycze. Po krótkim pościgu został obezwładniony i zatrzymany.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna został przyłapany na kradzieży przez personel sklepu. Gdy jedna z pracownic próbowała go zatrzymać, użył wobec niej przemocy, odpychając ją i próbując siłą opuścić sklep.
- Zatrzymany był pod wpływem alkoholu i trafił do policyjnego aresztu. W trakcie gdy trzeźwiał, mundurowi zebrali materiał dowodowy, z którego wynika, że nie był to jego pierwszy występek. Na przełomie marca i kwietnia dopuścił się ośmiu kradzieży w różnych radziejowskich sklepach, wynosząc towary o łącznej wartości ponad 1700 zł. Łupy sprzedawał przypadkowym osobom za symboliczną kwotę - informuje asp. szt. Marcin Krasucki.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz kradzieży. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
[ZT]48479[/ZT]
[ALERT]1746001545591[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz