Zamknij
KI24.INFO:

W obronie naszych praw. W 40. rocznicę utworzenia ROPCiO

06:41, 25.03.2017
Skomentuj

25 marca 1977 r. Leszek Moczulski oraz Józef Rybicki spotkali się w kawiarni przy Dworcu Centralnym w Warszawie z Andrzejem Czumą i Maciejem Grzywaczewskim. Jadąc na spotkanie, Moczulski i Rybicki wiedzieli już, że nie uda się stworzyć jednej organizacji opozycyjnej w Polsce ponieważ rozmowy z przedstawicielami Komitetu Obrony Robotników utknęły w martwym punkcie.

Podjęto zatem decyzję o powołaniu Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Uzgodniono, że do końca dnia należy zebrać podpisy pod deklaracją założycielską – "Apelem do społeczeństwa polskiego”, a jego treść przekazać do marszałka sejmu i Episkopatu Polski.

W specjalnym oświadczeniu podano do publicznej wiadomości, że ROPCiO nie jest organizacją ani stowarzyszeniem, nie posiada żadnej struktury statutowej, członkostwa ani władz, ma być natomiast społecznym działaniem obywatelskim – otwartym dla wszystkich, którzy chcą osiągnąć pozytywne cele w zakresie poszanowania, obrony, respektowania, umacniania, poszerzania i popularyzowania praw człowieka i obywatela w Polsce.

Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela zainicjował wiele cennych przedsięwzięć, m.in. zakładanie punktów konsultacyjno-informacyjnych (udzielały pomocy osobom represjonowanym przez władze) czy też klubów swobodnej dyskusji. Niestety rozwój Ruchu zahamowały spory wewnętrzne; nigdy też nie udało się wypracować porozumienia z KSS KOR. Różnice zdań pomiędzy czołowymi działaczami doprowadziły w końcu do rozłamu – z ROPCiO wyodrębniło się kilka nowych organizacji, np. Konfederacja Polski Niepodległej oraz Ruch Młodej Polski. Najważniejsi członkowie Ruchu odegrali ważną rolę w działalności NSZZ „Solidarność”.

Mija 40 lat od utworzenia Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, największego obok Komitetu Obrony Robotników środowiska opozycji demokratycznej w PRL w drugiej połowie lat siedemdziesiątych. W podzielonej Polsce trudno wyobrazić sobie organizację obchodów tej rocznicy. Warto jednak zastanowić się nad kwestią upamiętnienia opozycjonistów i walki o wolność i demokrację po II wojnie światowej.

Kilka przykładów takich działań bez trudu można znaleźć także w naszym regionie.

Z inicjatywy Społecznego Komitetu „Solidarni – Toruń pamięta” rondo na skrzyżowaniu ulic Podgórnej i Kołłątaja w Toruniu nosi od 23 listopada 2016 r. nazwę „Ronda Komitetu Obrony Robotników”. Podobną inicjatywę w naszym mieście rozważa Inowrocławski Klub Dyskusyjny. Ciekawe jak do tego pomysłu ustosunkują się władze Inowrocławia?

Czy już dziś możemy w Inowrocławiu upamiętnić w symboliczny sposób takie organizacje jak „Ruch”, Komitet Obrony Robotników, Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela, Ruch Młodej Polski, Konfederacja Polski Niepodległej czy Wolne Związki Zawodowe? A może na takie propozycje jest jeszcze za wcześnie?

(Wojciech Gonera)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Goplania na kolanach. Demolka w Kościelcu Kujawskim

Strona kibicowska nazywa Kościelec „kolejnym zadupiem” Warto zaznaczyć że to zadupie wbiło wam dzisiaj 5 bramek i był to najniższy wymiar kary. A w dodatku to nazwane zadupie na chwilę obecną ma jedno z najlepszych boisk w regionie. Kibicie pokazali kto jest z zadupia skoro woleli wyzywać się między sobą zamiast kibicować.

Śmiech

19:16, 2025-05-25

Trzaskowski i Nawrocki m.in. o Ukrainie, ale...

Sławek miał przewrócić polityczny stołek, tymczasem przysiadł do niego z browarkiem w towarzystwie Rafała. Boże ...jak dobrze że głosowałem na Brauna.

Cristiano

18:05, 2025-05-25

Goplania na kolanach. Demolka w Kościelcu Kujawskim

Ja bym chciał, aby urzędu miasta, uczciwie policzył i przedstawił opinii publicznej ile kosztuje roczne utrzymanie tego stadionu?. Ale wszystko, czyli prąd, woda do podlewania trawy, pracownicy, sprzęt, itd. Ja bym zrozumiał, gdyby to był jedyny stadion w Inowrocławiu, ale po co aż trzy? w tym aż 2 na którym gra totalna padaka i pośmiewisko na okolicznych wioskach. B klasa, powinna grać na orlikach, szkoda trawy i tej całej kasy na utrzymanie stadionu.

🧯

16:23, 2025-05-25

❓Foto-zagadka na dziś. Czy wiesz, gdzie to jest?

Grażko widziałem, że wspomniałaś wczoraj moją skromną osobę. Nie rozwiązuje już zagadek, choć niekiedy tu zaglądam. Wczorajsza była zbyt łatwa, podobnie jak dzisiejsza. Dziś to chodnik łączący ulice O. i D. Pozdrawiam

Jogi Babu

15:39, 2025-05-25

0%