Niemieckojęzyczne szyldy oddalają nas od współczesnego widoku tego miejsca. Gdzieś po lewej stronie skrajem ulicy idzie kobieta. Polka, która zgodnie z hitlerowskim "prawem" musiała na chodniku ustąpić miejsca Niemcom? Tego nigdy się nie dowiemy. Rowerzyści, dzieci dokądś idące, oparte o sklepową witrynę rowery... Wszystko wygląda na pozór normalnie. I tylko ta flaga ze swastyką, krzycząca, że nie jest tak, jak być powinno.
[ZT]6966[/ZT]
[DAWNY]1506005052215[/DAWNY]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz