Costa Brava i Costa Blanca to dwa rejony wybrzeża, które kuszą malowniczymi plażami, zachwycają wysokimi klifami, oczarowują szalonym życiem nocnym i rozpieszczają luksusem w hotelach. Tym, co je różni jest przede wszystkim liczba wczasowiczów. Które z tych miejsc wybrać na wakacyjny wyjazd? Razem z serwisem Brate.com postaramy się przybliżyć, komu się spodoba Costa Brava, a komu Costa Blanca
Wszystko zależy od upodobań. Costa Brava to świetny kierunek przede wszystkim dla osób młodych, które nie stronią od całodniowego plażowania i szalonych imprez. Costa Blanca powinna się z kolei spodobać turystom szukającym spokoju i uciekającym przed tłumami. Ten rejon pozwoli im korzystać z bogactwa przyrody i cieszyć się atmosferą niedużych, hiszpańskich miasteczek z tradycją w tle.
Costa Brava uchodzi za mekkę turystów w Hiszpanii. Słynie z długich, popularnych plaż i znanych atrakcji turystycznych. Obejmuje 200 km wybrzeża w północno-wschodniej części Hiszpanii. Tego miejsca nie trzeba nadmiernie przedstawiać, bo o jego najważniejszych punktach, kolorowej Gironie i tętniącym życiem kurorcie Lloret de Mar słyszał niemal każdy.
Na nich atrakcje Costa Bravy się jednak nie kończą, a wśród nich coś dla siebie znajdą turyści o różnych upodobaniach. Zakochanych przyciąga romantyczne miasteczko Tossa de Mar z brukowanymi uliczkami i malowniczą plażą położoną u stóp potężnego zamku.
Miłośników sztuki zachwyca miasto Figueres, w którym swój ślad pozostawił Salvador Dali. Imprezowiczom nie pozwalają przespać nocy hałaśliwe kurorty ze wspomnianym Lloret de Mar na czele. Costa Brava kusi wreszcie plażowiczów długim, piaszczystym, dobrze zagospodarowanym brzegiem oraz urokliwymi, dziewiczymi zatoczkami u stóp klifów. Wypoczynek w tym miejscu to nie tylko leniwy relaks w promieniach słońca czy szalona zabawa w wodzie, ale też przeżycie estetyczne. Najlepiej się o tym przekonać, odwiedzając kameralną, otoczoną wzgórzami plażę Cala Futadera, dziką Cala el Golfet, zatłoczoną i gwarną Playa de Lloret i nieco spokojniejszą Playa de Fenals.
Costa Blanca uchodzi za jeden z najpiękniejszych zakątków hiszpańskiego wybrzeża. Liczy 250 km długości i jest oblana słońcem przez 300 dni w roku. Mimo to nie cieszy się tak dużym powodzeniem wśród turystów jak Costa Brava czy Costa del Sol. Dzięki temu w spokojniejszej atmosferze można korzystać z uroków plaż, cieszyć się zróżnicowaną scenerią i odkrywaniem uroków miast i miasteczek.
Costa Blanca ma naprawdę sporo do zaoferowania począwszy od piaszczystego wybrzeża po góry, od nowoczesnych kurortów po urokliwe wioski o białej zabudowie. Stolicą jest Alicante, które jak w soczewce skupia największe atrakcje regionu. Arabska medyna zachwyca ukwieconymi i udekorowanymi ceramicznymi płytkami domami. Rozrywkowa Rambla de Méndez Núñez zachęca do imprezowania, a ciągnąca się przez 3 km Playa de San Juan skłania do morskich i słonecznych kąpieli.
Wizyta w samym Alicante jednak nie wystarczy, aby odkryć całą różnorodność Costa Blanca. Trzeba jeszcze zobaczyć luksusowy, usłany plażami i tętniący życiem Benidorm, nazywany Nowym Jorkiem Morza Śródziemnego. Tym, co na wybrzeżu urzeka jednak najbardziej są miasteczka usiane białymi domkami, od których wzięło ono swoją nazwę. Jednym z ciekawszych jest spokojna Altea poprzecinana wąskimi uliczkami. Miłośnicy przyrody nie powinni pominąć Elche z największym gajem palmowym w Europie. Z kolei na amatorów sztuki kulinarnej czeka Denia, która podbija serca turystów doskonałą kuchnią.
To tylko mała częściach atrakcji, jakie czekają na ciebie w obu rejonach hiszpańskiego wybrzeża. Przekonaj się, co jeszcze mają przed tobą do odkrycia Costa Brava i Costa Blanca.
Artykuł powstał we współpracy z serwisem Brate.com. To największy serwis podróżniczy w Polsce z rekomendacjami od lokalnych mieszkańców oraz podróżników.
