Sytuacja ma związek z trwającą budową łącznika Marulewska-Szymborska i wciąż zamkniętym przejazdem częścią tej ostatniej ulicy. Mieszkańcy obawiają się, że rozpoczęcie budowy ronda turbinowego w miejscu skrzyżowania Poznańskiej, Górniczej i Staszica, sparaliżuje sporą część miasta.
Urząd Miasta zajął stanowisko w tej sprawie:
- Przekazanie placu budowy nie jest jednoznaczne z nagłym zamknięciem skrzyżowania dla ruchu pojazdów. Pozwala natomiast na rozpoczęcie prac przygotowawczych, które nie ingerują w pas drogowy. Zamknięcie skrzyżowania, zarówno częściowe jak i całkowite, jest możliwe po zatwierdzeniu przez właściwy organ czasowej organizacji ruchu. Przed zatwierdzeniem organizacji ruchu, czasowej lub stałej, właściwy organ zwraca się o opinię zarządcy ruchu drogi/dróg których projekt dotyczy oraz odpowiednich służb (w tym przypadku policji).
W związku z tym, że ul. Górnicza, która łączy się z terenem objętym przebudową, jest drogą miejską, swoją opinię będzie musiało przedstawić również Miasto Inowrocław. W chwili wpłynięcia do Urzędu Miasta Inowrocławia przedmiotowego wniosku zostanie on przeanalizowany zarówno pod względem technicznym, jak i pod kątem czasowych niedogodności czekających zmotoryzowanych mieszkańców. Dopiero po przekazaniu opinii, wnioskodawca będzie mógł wprowadzać czasową organizację ruchu, co będzie mogło wiązać się z zamknięciem skrzyżowania i wyznaczeniem objazdów.
Na grudniowym spotkaniu zorganizowanym przez Prezydenta Miasta Inowrocławia, z udziałem inwestorów oraz wykonawców ustalono, że harmonogramy prac w tych miejscach powinny uwzględnić zapewnienie przejezdności, choćby na jednym z omawianych skrzyżowań. Obie inwestycje realizowane są dzięki wsparciu zewnętrznemu. Jedna z Unii Europejskiej, a druga z Funduszu Dróg Samorządowych. Każdy donator określił nam, inwestorom obligatoryjne terminy zrealizowania prac, które niestety w części pokrywają się. Alternatywą było nieskorzystanie ze wsparcia finansowego i niezrealizowanie jednej z tych inwestycji - czytamy w komunikacie Urzędu Miasta.
[ZT]15204[/ZT]
mieszakniec 08:31, 13.02.2020
Trochę ten komunika dziwny; terminy wykonania prac częściowe i całościowe ustala się w dokumentacji postępowania. Wykonawca musi wiedzieć ile ma czasu. Za niedotrzymanie terminu realizacji są kary. To teraz negocjowano terminy realizacji, po wyborze wykonawcy?
Innymi słowy, chcecie "nowe drogi", to musicie się pomęczyć. Jak długo? kto to wie :)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Nowe osiedle w Cieślinie coraz bliżej
Sprytny ten pan Krajniak,niezle się ustawił finansowo.Mysle,ze nasz burmistrz Pakoscijako uczciwy człowiek zaraz to ukręci i pogoni gościa z naszej gminy.
jerry
06:58, 2025-09-18
Nowe osiedle w Cieślinie coraz bliżej
A czy to prawda, że w Cieślinie dużo imigrantów zarobkowych?
Tak pytam
20:27, 2025-09-17
Nowe osiedle w Cieślinie coraz bliżej
Pan niedoszły starosta tu jest prezesem, a w tym samym czasie pracuje w urzędzie miasta w Pakości oraz zasiada tam w radzie nadzorczej spółki od afery odpadowej. Ale on to potrafi. Będąc wiceburmistrzem Kruszwicy w godzinach pracy odbywał posiedzenia rady nadzorczych spółki z Torunia. Strach pomyśleć co by robił w czasie zasiadania w fotelu starosty? A za wszystko płacą podatnicy
18:54, 2025-09-17
Nowe osiedle w Cieślinie coraz bliżej
Ooo.. niedoszły Starosta Inowrocławski... jak pan się dostał na fotel prezesa? Nagroda po porażce w powiecie? Nie ma to jak trzymać się polityki... jak nie ten fotel to inny... I nie ważne jaka opcja czy pseudo niepartyjni, zawsze gdzieś się zahaczą. A nie, zapomniałem, przecież Wy wszyscy macie super kompetencje i wygrywacie konkursy na te posady...
Mieszkaniec
16:59, 2025-09-17