[FOTORELACJA]2396[/FOTORELACJA]
Co prawda pierwszą okazję bramkową meczu miała ekipa gości, ale świetna obrona bramkarza Cuiavii pozwoliła na utrzymanie bezbramkowego remisu. Worek z bramkami jako pierwszy rozwiązał w 12. minucie Dawid Jastrzębski. Wynik 1:0 utrzymał się do końca pierwszej połowy.
W 56. minucie spotkania Jakub Nowakowski podwyższył wynik na 2:0, a 3 minuty później ten sam zawodnik ponownie trafia do bramki gości. Na tablicy wyników cieszące oko 3:0 oglądaliśmy aż do 78. minuty. Wtedy to po ewidentnym błędzie sędziego Bartosz Śmigiel strzela na 3:1. Na 6 minut przed końcem zasadniczego czasu gry, goście zdobywają z rzutu karnego drugą bramkę. Mecz kończy się wynikiem 3:2.
Cuiavia Bank Spółdzielczy Inowrocław - Orlęta Aleksandrów Kujawski
3:2 (1:0)
[ZT]17489[/ZT]
[ZT]17490[/ZT]
Haha18:26, 03.10.2020
Brawo Panowie !!! Podoba mi się ten brak *%#)!& którzy swoje kompleksy leczą pod tymi postami !!Grajcie dla siebie i dla tych kilku ludzi którzy Wam dobrze życzą!!
Yoda19:04, 03.10.2020
Panie trenerze jak najszybciej znaleźć dobrego obrońce na miejsce Delekty.W każdym meczu najsłabszy punkt obrony.
ewew19:39, 03.10.2020
Ambicji nie brakowało. Ale zobaczcie kto grał - doły tabeli. Ambicja OK ale umiejętności - masakra! Dobrze, że jest jeszcze szansa na utrzymanie!
Gosc20:31, 03.10.2020
kretyn
Zielony20:39, 03.10.2020
A czym Wy się zachwycacie wygrana że slabeuszem? W Pruszczu następny mecz i tak w pape!
Gosc21:24, 03.10.2020
kolejny kretyn
Kibic 20:44, 03.10.2020
Jedna jaskółka wiosny nie czyni ?
Wygrajcie kilka meczy wtedy napiszcie że wracacie na zwycięska ścieżkę
Kibic sportu21:29, 03.10.2020
Jak tam Goplania i jej ścieżka?
ino21:32, 04.10.2020
*%#)!& zagrali. Liga Mistrzów za rok. A za tydzień bęcki z beniaminkiem?
7 7
co ty bierzesz chłopie.. pewny filar obrony, swoim doświadczeniem i zaangażowaniem wprowadza spokój w szykach obronnych, jednocześnie sieje strach w oczach napastników! chapeau bas Panie Delekta!
9 6
Jeden z najlepszych obrońców 4 ligi daje bardzo dużo drużynie było to widać a ty to chyba masz *%#)!& na oczach
10 6
Chyba kolego chodzisz na inne mecze.W każdym poprzednim meczu conajmniej jedna bramka zawalona przez niego.Dzisiaj w drugiej minucie prawie wkręcił się sam w ziemie ,gdyby nie Ciesielski byłoby 0:1 i mecz mógłby się potoczyć zupełnie inaczej.Jeśli klub chce go zostawić to ławeczka i to bardzo głęboka.Mam nadzieję że trener widzi te błędy.