Przed decydującym meczem Kasper miał na koncie dwa zwycięstwa z Włocławkiem i Toruniem. Mecz z Mechanikiem Bydgoszcz, niezwykle dramatyczny, otwarty do ostatnich sekund, niestety przegrany 56-58.
- Marzenia o mistrzostwie musimy odłożyć na przyszły rok. Szkoda, czuliśmy się mocni, nie pękliśmy po słabym początku, odrobiliśmy straty i do końca walczyliśmy o pełną pulę. Niestety, sprawdziła się stara koszykarska prawda: ważny mecz w hali przeciwnika nie wygrasz 2 punktami, musisz wygrać przynajmniej 10. Dziękuję wszystkim moim zawodnikom, położyli dziś na szali wszystkie swoje siły i umiejętności, nie udało się, trudno. Mam do Was wszystkich wielki szacunek - mówi trener Dariusz Sikora.
Reprezentacja Kasprowicza wystąpiła w składzie: Mikołaj Marek, Jan Fajfer, Tomasz Luboch, Michał Dekański, Konrad Konieczka, Antoni Dzwoniarkiewicz, Paweł Rzadkowalski, Wiktor Mierzwicki, Szymon Spała, Patryk Pukiński i Konrad Ciesielski.
[CGK]4948[/CGK]
[ZT]47448[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz