Dziś w Saloniku Literacko-Artystycznym odbyło się spotkanie z Filipem Springerem - reporterem, fotografem, twórcą książek z dziedziny literatury faktu, laureatem wielu literackich nagród. Gość opowiadał o swoich poszukiwaniach, fascynacjach i inspiracjach, pracy i życiu prywatnym, a przede wszystkim o swoich książkach.
Mówi o sobie, że jest domorosłym archeologiem. Sporo w tym prawdy, biorąc pod uwagę efekty jego prac. To dzięki niemu wskrzeszona została Miedzianka - niewielkie miasteczko na Dolnym Śląsku, które po blisko siedmiu wiekach istnienia zniknęło (dosłownie) pod ziemią. W "Miedziance. Historii znikania" szczegółowo odkrywa historię tego miejsca oraz przyczyny jego upadku. Fascynuje go architektura, zwłaszcza budowle nieudane, stare, niedopasowane. Dzięki jego opisom zyskują niecodzienny urok, jak choćby te zebrane w "Źle urodzonych".
[KONKURS]158[/KONKURS]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz