Zamknij
KI24.INFO:

Niepokojące zniknięcie 16-latka. Mógł być na Kujawach?

. 12:04, 20.09.2023 Aktualizacja: 12:15, 20.09.2023
  • Krzysztof Dymiński, 16-letni mieszkaniec Warszawy, zaginął w maju tego roku.

  • Od tamtej pory jego rodzina, wspierana przez policję i licznych wolontariuszy, nie ustaje w poszukiwaniach.

Chłopiec został ostatnio zarejestrowany przez kamery monitoringu na Moście Gdańskim w Warszawie 27 maja. Od tego czasu nie ma po nim śladu. W poszukiwania włączyli się ludzie z całej Polski. W mediach społecznościowych powstały specjalne grupy, które koordynują działania i wymieniają się najnowszymi informacjami.

W ostatnich tygodniach rodzina otrzymała informacje sugerujące, że Krzysztof mógł być widziany na wybrzeżu, w okolicach Gdańska, Rowów i Ustki. Jedno z nagrań, które trafiło w ręce matki zaginionego, przedstawia młodego mężczyznę o wyglądzie bardzo podobnym do Krzysztofa. Na filmie widać osobę w kapturze z plecakiem, idącą drogą nr 11 w kierunku Poznania.

Głos zabrał jeden z mieszkańców naszego regionu.

- Jakiś czas temu żona widziała podobnego z opisem mężczyznę z takim plecakiem, gdy szedł w Broniewicach w gminie Janikowo - napisał pan Bartłomiej.

Wśród wielu obserwatorów tej sprawy, pojawiają się głosy, że zaginiony może poruszać się popularną drogą pielgrzymkową.

Jak podaje serwis wiadomości.gazeta.pl "droga św. Jakuba jest szlakiem pielgrzymkowym wiodącym do katedry w Santiago de Compostela w Hiszpanii, w której według wierzeń znajduje się ciało Jakuba Większego Apostoła. Do hiszpańskiej katedry prowadzi wiele wyznaczonych szlaków, z których niektóre znajdują się również w Polsce (Warszawa-Płock-Inowroclaw)".

"Jeśli ten chłopak w Sikorzu (obok Płocka) i ten w Jaksicach obok Inowrocławia to on, to ma to duży sens" - zauważała pani Paulina na grupie "Zaginięcie Krzysztofa Dymińskiego".

Czy faktycznie szukany Krzysztof mógł być widziany w tym okolicach? Trudno powiedzieć. Rodzice chłopca, głęboko poruszeni, udostępnili apel w mediach społecznościowych:

"Szanowni Obserwatorzy, Przyjaciele, Ludzie wielkiego serca, w mojej ocenie na tym nagraniu jest mój syn, Krzysztof Dymiński. Nie mam jednak 100 proc. pewności. Proszę, może jest osoba, która jest łudząco podobna do mojego dziecka, która 31 sierpnia szła drogą nr 11 z Koszut do Kórnika w stronę Poznania. Jeśli to ty szedłeś — proszę odezwij się. Trwamy w niewiedzy już tak długo… Krzysztof, jeśli to ty synku, proszę, wróć do domu. Cały czas na Ciebie czekamy. Nie liczy się absolutnie nic, tylko żebyś wrócił. Kochamy Cię najmocniej na świecie, wróć. Mama, tata, brat."

Rodzina i przyjaciele Krzysztofa wciąż mają nadzieję na pozytywne zakończenie poszukiwań i proszą wszystkich o czujność oraz udostępnianie informacji, które mogą pomóc w odnalezieniu 16-latka.

[ZT]31267[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

0%