Mężczyzna, który nagle w sklepie stracił przytomność, upadając wpadł dosłownie prosto w ręce innego klienta sklepu. Okazał się nim były policjant komisariatu w Pakości Rafał Nieznalski. Ten doskonale wiedział co robić i natychmiast rozpoczął reanimację. Mężczyzna trafił do szpitala.