Zamknij
KI24.INFO:

Rusza nowy projekt dla uczniów z Inowrocławia i okolic

Jakub KozłowskiJakub Kozłowski 10:53, 30.06.2025 Aktualizacja: 11:00, 30.06.2025
Skomentuj
  • Jak świadomie żyć w świecie pełnym informacji, oczekiwań i pośpiechu? 

  • Odpowiedzi szukać będzie można już od września dzięki nowej inicjatywie Stowarzyszenia „Małe Rzeczy”. 

Rusza projekt „Mobilny Uniwersytet Inspiracji i Rozwoju”, który skierowany jest do uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych z Inowrocławia i Gminy Inowrocław.

To kontynuacja dobrze przyjętego programu „Międzypokoleniowy Uniwersytet XXI wieku”. Tym razem w ramach mobilnych warsztatów młodzież zgłębi m.in. tematy świadomego korzystania z Internetu i AI, inteligencji emocjonalnej, przedsiębiorczości czy teatrów interaktywnych i psychodramy.

Zajęcia prowadzone przez doświadczonych trenerów odbędą się w 10 szkołach i obejmą ponad 1000 uczniów. Każda placówka skorzysta z dwóch pakietów warsztatowych zawierających trzy różne moduły tematyczne.

Celem projektu jest rozwój kompetencji emocjonalnych, społecznych i cyfrowych młodych ludzi, a także wyrównanie szans edukacyjnych. Projekt finansowany jest przez Fundusz Wsparcia Inicjatyw Społecznych Qemetica Soda Polska.

Organizatorem programu jest Stowarzyszenie „Małe Rzeczy”, które od lat wspiera osoby zagrożone wykluczeniem społecznym. W przeszłości współtworzyło takie inicjatywy jak „Akademia Mamy”, „Klub Seniora” czy Dzienny Dom Opieki Medycznej (DDOM).

Szkoły mogą już zgłaszać chęć udziału w warsztatach – kontakt: [email protected]. Więcej informacji udziela: Edyta Sirko, tel. 603 638 363.

[ZT]50121[/ZT]

[ZT]50115[/ZT]

[ZT]50114[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Tej kapliczki już nie ma w tym miejscu

Pana Władka (Klapkę) poznałem osobiście przy okazji pogrzebów moich dziadków i mamy. Był przyjacielem mojego dziadka. Kostnica to nie kaplica. Kaplice cmentarne są na cmentarzach. A budynek był zbudowany na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych dziewiętnastego wieku, łącznie z budową szpitala. Posiadał pomieszczenie do przechowywania i przygotowania zwłok do pochówku.

Z Ina

10:35, 2025-06-30

Kolizja osobówki z autobusem miejskim. jedna osoba posz

A na miejscu pojawili się też policjanci w cywilu i dokładnie sprawdzali autko i jadących nim. Coś chyba przy okazji wyszło innego.

Andwoj

09:53, 2025-06-30

Tej kapliczki już nie ma w tym miejscu

Jaka kapliczka. To po prostu szpitalna kostnica. "Ciekawy" był widok z okna sali fizyki ówczesnej Szkoły podstawowej Nr 7 ( później tzw. "Żerom") , kiedy na szpitalnym wózku transportowano tam zwłoki. Jednak chyba na wniosek nauczyciela fizyki śp. Iglińskiego okna zamalowano do połowy. A w kostnicy oczywiście "rządził" niezapomniany pan Klapka , znany szpitalny żartowniś.

Z Ina.

08:23, 2025-06-30

Współcześnie to miejsce wygląda zupełnie inaczej

Przesmyk od Toruńskiej do Palcu Klasztornego. Później po lewej stronie zbudowano budynek Sanepidu, A po prawej od strony Placu Klasztornego inowrocławska drukarnia , najpierw "Dziennika Kujawskiego" , a po wojnie Inowrocławskich Zakładów Przemysłu Terenowego , potem Centrali Spółdzielczej ze wspaniałym dyrektorem Józefem Aleksandrowiczem. A z biblioteki na Placu Klasztornym prosto na Toruńską do Łężyka po ciacho.

Z Ina.

17:44, 2025-06-29

0%