Zbyt szybka jazda nie popłaca. Przekonało się o tym kolejnych kilku kierowców

Podczas każdej służby policjanci drogówki zwracają uwagę na prędkość, z jaką jadą kierowcy. Ujawnianie przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości ma na celu zapobieganie zdarzeniom drogowym. Tylko w minioną środę policjanci wydziału ruchu drogowego z Inowrocławia, podczas działań na terenie gminy Złotniki Kujawskie, zatrzymali czterech kierowców, którzy jechali nieprawidłowo w terenie zabudowanym.

- 33-letni kierowca skody miał na liczniku 122 km/h. Jadący samochodem marki VW, 19-letni mężczyzna jechał z prędkością 102 km/h. Kierujący mazdą, 38-letni mężczyzna, podróżował z prędkością 105 km/h, a 39-letni kierowca vw, 109 km//h. W związku z przekroczeniem prędkości, kierowcy teraz nie mogą siadać za kierownicą przez trzy miesiące. Całej trójce bowiem, prócz ostatniego, który nie miał przy sobie dokumentów, policjanci zatrzymali prawo jazdy. Wszyscy zostali ukarani mandatami i punktami karnymi. 39-letni kierujący vw musi sam zdać prawo jazdy do starostwa. Gdy to nastąpi, od tej daty dopiero rozpocznie się bieg trzymiesięcznego okresu zakazu jazdy. Także im szybciej zda dokumenty, tym dla niego lepiej - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka.

Policjanci obligatoryjnie zatrzymują dokumenty, gdy ujawniają przypadek przekroczenia dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h.

[ZT]18032[/ZT]

[ALERT]1606381759285[/ALERT]