Zamknij

Najpierw ukradł perfumy, a potem włamał się do samochodu. Podsumuje go sąd

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 10:13, 22.07.2021 Mirosław Amonowicz Aktualizacja: 10:42, 22.07.2021
Skomentuj

W czerwcu do kruszwickiego komisariatu policji zgłosił się przedstawiciel jednej z sieci sklepów. Złożył zawiadomienie o przestępstwie. Powiadomił, że sprawca dokonał kilkukrotnie kradzieży perfum na łączną kwotę ponad 1,7 tys. zł.

Zgłaszający udostępnił policjantom płytę z nagrania monitoringu, który kradzieże zarejestrował. Policjanci od tej pory prowadzili ustalenia kto jest sprawcą i aby do niego dotrzeć. 

W połowie lipca w Kruszwicy doszło też do włamania do samochodu marki Mazda. Sprawca po tym jak zbił szybę w samochodzie  zabrał gotówkę i komórkowy telefon. Wszystko wartości ponad 900 zł.

- Kruszwiccy policjanci działając przy obu sprawcach, zaczęli je wiązać ze sobą poprzez to, że zebrane ustalenia wskazywały na udział tego samego sprawcy. Potwierdziło się to w ostatnich dniach, kiedy policjanci zdobyli dowody na swoje podejrzenia. Rozpoczęły się poszukiwania mężczyzny, który miał mieć związek z przestępstwami. Kilka dni temu policjanci zauważyli poszukiwanego mężczyznę na ulicy. Ruszyli za nim i w pościgu zatrzymali. To 39-letniego mieszkaniec tego miasta - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.

Na podstawie zebranych materiałów go obciążających, usłyszał on dwa zarzuty: kradzieży z włamaniem  i kradzieży perfum ze sklepu. Skradzione mienie zdążył upłynnić. Mężczyźnie grozi teraz kara do 10 lat więzienia.

[ZT]21246[/ZT]

CZY W POLSCE KARY DLA ZŁODZIEI SĄ...Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%