Pijany 68-latek za kierownicą opla. Na szczęście został zatrzymany

68-latek z gminy Inowrocław usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został zatrzymany dzień wcześniej przez policjantów po telefonie do dyżurnego, że może on jeździć po alkoholu.

Po telefonicznym zgłoszeniu, patrol został skierowany na teren jednej z wsi pod Inowrocławiem. Tam policjanci zauważyli wskazany samochód. Na widok radiowozu przebywający w nim kierowca wyłączył silnik, zamknął się od środka i schował kluczyki.

[ZT]19905[/ZT]

- Unikanie interwencji nic mu nie dało, bo policjanci mówiąc o konsekwencjach nakłonili go do wyjścia z pojazdu. Sprawdzili stan trzeźwości kierowcy opla astry. Badanie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Patrol zatrzymał jego prawo jazdy, a on sam wkrótce trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiał. Policjanci zebrali też informacje, że mężczyzna w takim stanie jeździł po wsi - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka.

68-letni mężczyzna teraz może spodziewać się kary do dwóch lat pozbawienia wolności. Sąd z pewnością na dłuższy okres czasu zabroni mu kierowania pojazdami.

[ALERT]1618824384840[/ALERT]