Zamknij

Kłusownik wpadł w policyjne sieci. Zdradził go zapach świeżej rybki

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 10:57, 05.11.2019 Reporter ki24.info Aktualizacja: 10:59, 05.11.2019
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay

Strażnicy Rybaccy i policjanci z Pakości udaremnili nielegalny połów na Jeziorze Pakoskim w miejscowości Jankowo. Mężczyzna, który parał się kłusownictwem odpowie za to co robił.

Wczoraj w godzinach wieczornych nad jeziorem Straż Rybacka zauważyła samochód marki Opel. Wysiadł z niego mężczyzna i po tym jak wsiadł do pontonu wypłynął na jezioro. Następnie przy użyciu sieci rybackich typu wonton rozpoczął połów. Strażnicy próbowali zatrzymać mężczyznę, jednak zdołał dopłynąć do brzegu i ratował się ucieczką.

- Strażnicy zabezpieczyli przedmioty do połowu i powiadomili pakoskich policjantów. Wspólnie prowadzili działania, by zatrzymać kłusownika. Ustalili właściciela porzuconego samochodu i to, że może on przebywać na terenie pobliskiej stacji paliw. Gdy służby dotarły na stację, tam zastali 41-letniego właściciela pojazdu, od którego była wyczuwalna woń ryb - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzut z ustawy o rybactwie śródlądowym dotyczący nielegalnego połowu. Grozi mu teraz kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

[ZT]14295[/ZT]

[ALERT]1572947658199[/ALERT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%