Chcieli udzielić pomocy, a skończyło się na zatrzymaniu

Funkcjonariusze Systemu Dozoru Elektronicznego z inowrocławskiej jednostki penitencjarnej chcąc udzielić pomocy kierującemu pojazdem, który wjechał do rowu wyczuli od niego woń alkoholu. Podróż zakończyła się na komendzie policji.

Funkcjonariusze Systemu Dozoru Elektronicznego codziennie przemierzają kilkaset kilometrów wykonując swoje czynności służbowe. Ich codzienna służba nie należy do łatwych i wymaga kontaktu z osobami skazanymi przez sąd za przestępstwo. Dochodzi do niej również dodatkowy czynnik ryzyka jakim jest poruszanie się po drogach. W swojej służbie niejednokrotnie są świadkami kolizji i wypadków drogowych, dlatego też widząc zagrożenie zatrzymują się chcąc udzielić pomocy.

- Bywało tak, że zgodnie z planem jechaliśmy 100 km na zachód, a na miejscu odbieraliśmy telefon z informacją o zakłóceniu zasad odbywania kary w miejscowości oddalonej o ok. 100 km na wschód od Inowrocławia” - opowiada st. kpr. Patryk Woźniak – kierownik zespołu SDE w Inowrocławiu. „Auto, którym się poruszamy od początku naszej działalności w Inowrocławiu przejechało już ponad 175 000 km” - dodaje ppor. Krzysztof Spała, rzecznik prasowy dyrektora inowrocławskiego Zakładu Karnego.

[ZT]17298[/ZT]

Dwaj funkcjonariusze patrolu SDE: st. sierż Wojciech Młynarski i st. szer. Tomasz Jóźwiak wracali po zakończonych czynnościach do Zakładu Karnego. W okolicach miejscowości Gonice, na trasie z Wrześni do Inowrocławia spostrzegli auto osobowe, które chcąc skręcić do posesji wjechało do rowu. Nie wahając się funkcjonariusze zatrzymali pojazd i podeszli do auta w celu udzielenia pomocy. Kierowca jednak nie doznał obrażeń i sam wysiadł z samochodu. Zataczał się i mówił niewyraźnie. Jego zachowanie nie było jednak wynikiem urazu. Wyraźnie wyczuwalna woń alkoholu wskazywała na to, że jest on nietrzeźwy. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zadzwonili pod numer alarmowy. Dalsze czynności prowadzili funkcjonariusze Policji. Tym razem nikomu nic się nie stało. Nietrzeźwi kierowcy są jednak potencjalnym zagrożeniem nie tylko dla siebie,  ale też dla innych uczestników ruchu. Trudno przewidzieć jak zakończyłaby się podróż, gdyby w pobliżu nie było funkcjonariuszy naszej formacji. Postawa funkcjonariuszy jest godna naśladowania. W takich wypadkach nie możemy pozostać obojętni.

- W Zakładzie Karnym w Inowrocławiu System Dozoru Elektronicznego funkcjonuje od 20 sierpnia 2018 roku. Znajduje się tu jedyny w okręgu bydgoskim i jeden z 25 w kraju terenowy zespół SDE. W skład zespołu wchodzi 9 osób: 5 funkcjonariuszy i 4 pracowników cywilnych. Pełnią oni służbę w systemie wielozmianowym. Każda zmiana liczy dwie osoby. Trudno jest ich jednak spotkać za murami więzienia. Większość swego czasu pracy spędzają w terenie. Działają bowiem na terenie całego województwa kujawsko-pomorskiego oraz częściowo wielkopolskiego. Ich służba polega m.in. na kontroli wykonywania nieizolacyjnej kary ograniczenia wolności oraz montażu i demontażu urządzeń dozoru elektronicznego informuje ppor. Krzysztof Spała.

[ALERT]1600173981964[/ALERT]