Sytuacja dotyczy zdarzenia do którego doszło w noc sylwestrową krótko po północy. Patrol interweniował w związku ze zgłoszeniem o awanturze w rejonie świetlicy w miejscowości Chełmce.
- Policjanci ustalili, że kierujący samochodem marki Honda, podczas brawurowej jazdy, polegającej na wprowadzeniu pojazdu w poślizg, omal nie potrącił mężczyzny. Gdyby nie reakcja towarzyszącej jemu kobiety, która w ostatniej chwili go odepchnęła z toru jazdy, doszłoby do wypadku. Kierowca następnie jakby nigdy nic zaparkował pojazd i wszedł do świetlicy - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka.
Policjanci zastali tam wskazanego mężczyznę, któremu zbadali stan trzeźwości. Wynik to półtora promila alkoholu w organizmie.
Patrol zatrzymał mężczyźnie prawo jazdy. Z ustaleń wynikało, że mężczyzna chciał się popisać przed znajomymi hondą i wyjechał na ulicę, gdzie kręcił tak zwane „bączki”.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi 23-latkowi kara pozbawienia wolności do lat 2.
? Prezes KSK Ciech Noteć Inowrocław mówi o ostatnich transferach
? Aż 17 razy zapłacił nie swoją kartą. Kara będzie sroga!
[ALERT]1672910649001[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz