Na miejsce został wezwany asp. szt. Patryk Nadolny z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego inowrocławskiej policji. Przyjechał również patrol saperski, który przewiózł przedmiot na poligon celem zneutralizowania.
- Sytuacja ta pokazuje jak należy się zachować, gdy znajdujemy takie niewybuchy. Powiadamiamy służby i nie ruszamy znaleziska z miejsca, nie przenosimy go. Pomimo upływu lat od ostatniej wojny, w różnych miejscach, całkiem przypadkowo, nadal odnajdywane są niewybuchy. Można na nie natknąć się w lasach, na polach, podczas prac na działkach, podczas prac związanych z budowami. Stare niewybuchy są nadal groźne, a w przypadku detonacji można odnieść obrażenia, a nawet zginąć - radzi asp. szt. Izabella Drobniecka.