Zamknij

Dwie osoby straciły pieniądze. Oszuści wciąż aktywni

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 09:59, 18.04.2024 . Aktualizacja: 10:00, 18.04.2024
zdjęcie ilustracyjne zdjęcie ilustracyjne
  • Inowrocławscy policjanci ostrzegają przed oszustami podającymi się za pracowników banku.

  • Bywa, że ci dzwonią też z oficjalnych numerów banków.

  • Dwie osoby pokrzywdzone straciły oszczędności - bądźmy czujni!

Policjanci z Inowrocławia i Kruszwicy odnotowali dwa przypadki, gdzie zadziałał fałszywy pracownik banku.

Do inowrocławianina zadzwoniła osoba podająca się za pracownika banku i nakłoniła go do podania danych umożliwiających logowanie się do konta osobistego. Następnie mężczyzna wykonał nieautoryzowaną transakcję i stracił gotówkę.

W drugim przypadku, kobieta wystawia przez internet do sprzedaży odzież. Otrzymała maila o osobie, która jest tym zainteresowana. Niebawem zadzwonił do kobiety ktoś podający się za pracownika banku.

Nakłonił ją do otworzenia załącznika, który otrzymała sms-em w związku z transakcją sprzedaży. W ten sposób oszust dostał się do jej konta, z którego wypłynęła gotówka.

Jak jeszcze działają oszuści?

Oszust dzwoni do konkretnej osoby i podaje się za konsultanta bankowego. Numer telefonu, z którego dzwoni fałszywy pracownik placówki bankowej wygląda na oficjalny numerem banku, który można potwierdzić na stronie internetowej. Dzwoniący informuje o niepokojących transakcjach na koncie ofiary. Aby zapobiec i unieważnić te przelewy „konsultant” wybiera różne formy oszustwa- jedną z nich jest zainstalowanie aplikacji AnyDesk, która umożliwia mu wykonywanie zdalnych działań na smartfonie lub komputerze rozmówcy. W ten sposób oszust uzyskuje dostęp do urządzenia ofiary i tym samym konta, z którego dokonuje przelewów, a następnie wypłaca zgromadzone na nim środki, a nawet próbuje też zaciągnąć kredyt na konto ofiary.

Pamiętajmy, że przestępcy działają w różny sposób. Modyfikują swój sposób działania, żeby tylko uprawdopodobnić swoją historię.  W przypadku oszustwa na pracownika banku mogą dzwonić np. dwie różne osoby. Najpierw otrzymamy informację z oficjalnego numeru konkretnego banku, o tym, że pewna osoba, która w bazach danych widnieje jako oszust, usiłowała zrobić przelew z naszego konta. Przestępca informuje, że w tej sytuacji trzeba podjąć środki zaradcze i pozabezpieczać konta także w innych bankach.

Na koniec rozmowy dzwoniący podaje swoje imię i nazwisko oraz numer identyfikacyjny ( często zgodny z prawdziwymi danymi), a następnie informuje, że przekazuje sprawę na policję. Po kilku minutach dzwoni inna osoba podająca się za pracownika innego banku, także z oficjalnego numeru banku. Podaje swoje imię i nazwisko oraz numer identyfikacyjny. Nie prosi o podawanie żadnych haseł, ani PIN-ów do konta. Prosi „jedynie” o zainstalowanie aplikacji „AnyDesk, by ochronić środki na koncie. Pokrzywdzeni pobierają wówczas aplikacje i postępują zgodnie ze wskazówkami, jakie udzielała im konsultant.

Policjanci przypominają i ostrzegają:

  • pracownicy banku nigdy nie proszą o podanie loginu i hasła do konta, a tym bardziej kodu autoryzacyjnego SMS lub BLIK;
  • nie polecają też instalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta;
  • wykonując operacje finansowe, rób je w placówce bankowej albo z własnej inicjatywy, nigdy za namową osób kontaktujących się telefonicznie,
  • o wszelkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast poinformować policję dzwoniąc na numer alarmowy 112.

[ZT]37564[/ZT]

 

CZY OSZUKANO CIĘ KIEDYKOLWIEK PODCZAS ZAKUPÓW W INTERNECIE?Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%