- Współpraca obu służb polega między innymi na przeciwdziałaniu kłusownictwu. Są bowiem tacy, którzy na jeziorze Gopło łamią przepisy i nielegalnie odławiają ryby, niszcząc jednocześnie ekosystem. Nie można na to pozwolić. W ciągu roku bowiem wiele razy służby ustalały, zatrzymywały sprawców lub też zabezpieczały same sieci zabronionego typu, służące do grabieżczego połowu. Ponadto sprawcy zakładali sieci w strefach ochronnych, co nie pozostawało bez znaczenia na przyrodę - wyjaśnia asp. szt. Izabella Drobniecka.
Dlatego policjanci i strażnicy Państwowej Straży Rybackiej apelują i ostrzegają, że nie ma pobłażania, a sprawcom przestępstw grozi nie tylko przepadek zabezpieczonego sprzętu, ale i surowe kary finansowe, włącznie z karą pozbawienia wolności.
[ZT]45169[/ZT]
[NEKROLOGI]1735637117798[/NEKROLOGI]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz