Do zdarzenia doszło w piątek (19.09.2025) o godzinie 9:00 na drodze nr 254. 71-letni kierowca nie miał żadnych szans, by uniknąć zderzenia z gałęzią. Siła uderzenia była tak duża, że konar wbił się do wnętrza auta. Mężczyzna może mówić o ogromnym szczęściu – wyszedł z tej niebezpiecznej sytuacji bez najmniejszego obrażenia.
Niecodzienny i groźny incydent wydarzył się na trasie przebiegającej przez Szczepankowo.
[ZT]52524[/ZT]
[ALERT]1758717280375[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Drogi bankiet o drogach – 28 tysięcy na jedzenie
Skoro Rychu z Krzychem mogli z kumplami przewalić 300 000 na aferce fakturowej, które nie wróciły do miasta to następne pasożyty i nieroby polityczne chcą im dorównać
Bronek
19:33, 2025-09-25
Drogi bankiet o drogach – 28 tysięcy na jedzenie
A w szymborzu nie chcą zamontować progów bo pajace tłumaczą się autobusem (co oczywiście jest hipokryzją bo linia autobusowa nie wyklucza progów, wystarczy tylko inny typ przeszkody). Organizujecie balangi a chronicie drogowych morderców, w szymborzu nie zadajemy sobie pytania czy kogoś *%#)!& drogowi zamordują, tylko kiedy. Ta cała władza to dno dna jeszcze gorsi od brejzów. Tak samo śmieszna policja z dykty nie potrafi porządku zrobić, tylko daje na wszystko przyzwolenie mimo wielu zgłoszeń!!!
Miasto sięga dna
18:26, 2025-09-25
Drogi bankiet o drogach – 28 tysięcy na jedzenie
A 190 koła na festiwal, na który sprzedano śmieszną liczbę biletów? 🤣🤣 Słuszną linię ma nasza władza.
Ndgdgdhsks
18:00, 2025-09-25
Drogi bankiet o drogach – 28 tysięcy na jedzenie
A mnie interesuje coś innego - co konkretnie miasto zyskało na tej konferencji? Oczywiście oprócz sławy i chwały wiekuistej.
Poison
17:48, 2025-09-25
Mirosław Amonowicz
