Zamknij

Dwaj bracia narobili sobie kłopotów. Lista ich przewinień jest bardzo długa

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 09:40, 16.09.2020 Reporter ki24.info Aktualizacja: 09:46, 16.09.2020
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne/Fotolia Zdjęcie ilustracyjne/Fotolia

Inowrocławska policja wyjaśniała okoliczności zdarzeń, do których doszło blisko dwa tygodnie temu na terenie miasta. Policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem o uszkodzonych samochodach przy ul. 3 Maja i ul. Studziennej. W tych miejscach doszło do zniszczenia łącznie ośmiu pojazdów. Szybko też policjanci ustalili, że oba te zdarzenia mają ze sobą związek.

W nocy z 5 na 6 września po godz. 23.00, 19-letni mężczyzna pojechał samochodem marki Peugeot do jednego z barów w centrum miasta, by odebrać stamtąd swojego brata. Gdy jechali ul. Studzienną kierujący spowodował kolizję drogową, uderzając w dwa zaparkowane tam pojazdy marki Opel. Uderzenie było tak silne, że w peugeocie wystrzeliły poduszki powietrzne. 19-latek i jego 35-letni brat uciekli wówczas z miejsca kolizji.

Policjanci podczas wyjaśniania całej sytuacji znaleźli w samochodzie dokumenty. Przyczyniło się to do szybkiej identyfikacji i namierzenia uczestników zdarzenia. To jednak nie był koniec przygód braci.

- Jak ustalili policjanci, starszy z nich ma związek z innym uszkodzeniem mienia w Inowrocławiu przy ul. 3 Maja. Tam, tej samej nocy, zostały pourywane lusterka od sześciu zaparkowanych samochodów. Na podstawie zebranych dowodów kryminalni potwierdzili, że związek z wandalizmem ma właśnie 35-letni mężczyzna. Zanim z baru wsiadł z bratem do samochodu, wyładował swoją agresję na pojazdach. Usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.

[ZT]17304[/ZT]

Policjanci nadal prowadzą postępowanie karne. Ustalają pozostałych właścicieli samochodów, którym zostały urwane lusterka. Ściganie sprawcy uszkodzenia mienia następuje na wniosek poszkodowanego. Zatem jeśli właściciele innych samochodów je złożą, mężczyzna usłyszy dodatkowe zarzuty. Sprawcy tego przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Młodszemu z braci za wykroczenie spowodowania kolizji drogowej i jazdę bez uprawnień grozi kara grzywny i kara nagany. Obaj też muszą liczyć się z tym, że trzeba będzie pokryć koszty wyrządzonych uszkodzeń.

[ALERT]1600242030870[/ALERT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

FafarachyFafarachy

7 0

Widziałem tą akcję ze.Studziennej. Wyszedł z samochodu i jeszcze na środku ulicy dar papę. Wyglądał na nachlanego, lub naćpanego. Gdyby policja przyjechała odrazu to mogli by to sprawdzić, ale przyjechali po 15 min. więc sobie spokojnie poszedł. Teraz powinni wszystkie szkody pokryć i dodatkowo przez 2 lata w soboty po 8h psie kupy sprzątać. 13:25, 16.09.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jackjack

0 0

trzeba było zadzwonić po strażaków noże by byli szybsi. 09:56, 17.09.2020


reo

aaaaaa

6 0

Mlodszemu grozi kara.....Nagany nie no cos strasznego tak przestraszy sie nagany ze zostanie wzorowym obywatelem staruszki bedzie przeprowadzal przez uice chore polskie prawo. 14:01, 16.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

????

7 1

Dostaną mandaciki 400zł i 5pkt. Karnych, do tego opierdal oczywiście delikatny i do domku. Ot taki świat. 14:53, 16.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Świadek Świadek

1 1

Widziałam całą akcje. Koleś który rozwalał auta byl kompletnie pijany albo i naćpany. Po akcji z rozwalaniem aut darł sie na środku ulicu Ducha po czym wsiadł do auta (jakas laska probowala zabrac mu kluczyki ale ruszyl na piskach prawie ja potracajac) ruszajac wjechał prawie co w kamienice. Ruszyl w kierunku rynku. Znajomi jego dalej sie bawili w Warce. ? 06:31, 18.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŚwiadekŚwiadek

0 1

Nie dośc ze te wszystkie wykroczenia zrobili to tne starszy jeszcze w ten sam dzien po 21 mojemu koledze złamał nos pod Warką :) więc chłop sobie posiedzi dlugie lata 12:07, 18.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%