Bezdomni stali się integralną częścią krajobrazu niemalże wszystkich miejscowości. Również w Inowrocławiu nie brakuje osób, które mieszkają na ulicy. Czasem wskutek zbiegu życiowych okoliczności, nierzadko z własnego wyboru zdecydowali się na taki tryb życia.
Prawie wszystkie markety w mieście mają swoich etatowych "obstawiaczy", którzy za złotówkę z koszyka "popilnują" samochodu lub odprowadzą koszyk na swoje miejsce.
W wielu przypadkach osoby bezdomne koczują przy obiektach handlowych w sposób trwały. Tam organizują sobie dzień, tam też śpią.
Oprócz wątpliwych wrażeń natury estetycznej, nie byli specjalnie uciążliwi ani nachalni. Praktycznie całe dnie spędzali na betonowym podeście przy bocznym wejściu do sklepu.
Ostatnio w tym miejscu pojawiła się kartka z dość osobliwą treścią, a miejsce, na którym spali bezdomni zostało pokryte substancją przypominającą smar. Bezdomnych nie ma.
Jak myślicie, czy taka metoda usuwania bezdomnych z przestrzeni publicznej jest właściwa? Zapraszamy do komentowania i głosowania w ankiecie pod wpisem.
[ZT]26438[/ZT]
[CGK]4278[/CGK]
0
0
0
0
0
0
Mirosław Amonowicz
