Urodziła się 3 października w Inowrocławiu jako córka Leona i Heleny Błaszak. Dorastała w rodzinie rolniczej we wsi Sikorowo, w powiecie inowrocławskim. Była to wielodzietna, tradycyjna rodzina, w której praca na roli stanowiła podstawę codziennego życia.
Losy pani Teresy zmieniły się w czasie II wojny światowej. Została zesłana na roboty przymusowe do Niemiec, gdzie pracowała w gospodarstwie niemieckiej rodziny w miejscowości Nindorf. Mimo trudnych warunków wojennych, dzięki determinacji, sumienności i zaangażowaniu, szybko zyskała zaufanie oraz sympatię niemieckich gospodarzy. Jak później wspominała, traktowali ją niemal jak członka rodziny. W trakcie pobytu w Nindorfie Teresa poznała swojego przyszłego męża, Edwarda Kiełtykę, który pochodził z Wielunia (ówczesne województwo sieradzkie). Miłość, która ich połączyła, przetrwała wojenne realia, a w lipcu 1944 roku stanęli na ślubnym kobiercu, decydując się na wspólne życie.
Po zakończeniu wojny i powrocie do Polski, Teresa skupiła się na prowadzeniu domu i wychowaniu dzieci. Była to dla niej priorytetowa rola, która wypełniała większość jej czasu aż do początku lat siedemdziesiątych. W 1971 roku podjęła pracę zawodową i zaczęła pracować w Zakładach Mięsnych w Inowrocławiu. Jej mąż, Edward, w tym czasie pracował w Zakładach Chemicznych w Mątwach.
Obecnie mieszka z córką w Sikorowie. Jest matką siedmiorga dzieci, babcią piętnaściorga wnucząt, prababcią dziewiętnaściorga prawnucząt oraz praprababcią sześciorga praprawnucząt. - Zawsze jest otwarta na odwiedziny, ceni sobie rodzinne spotkania, jest wzorem dla wnuków, którzy za nią szaleją – mówi jej córka Wiesława. Z jubilatką spotkał się także wójt gminy Inowrocław Grzegorz Piątek.
– Losy najstarszych mieszkańców regionu są symbolem losów naszego kraju. Jesteśmy wdzięczni za świadectwo, za proste, osobiste opowieści, dlatego z wielką przyjemnością honorujemy nestorów mieszkających w regionie najwyższym wojewódzkim odznaczeniem – powiedział marszałek Piotr Całbecki.
Od 2018 roku medalem uhonorowano ponad 400 stulatków. Rodziny osób, które wkrótce skończą sto lat, są zachęcane do kontaktu w celu zgłoszenia jubilatów.
[ZT]42704[/ZT]
[ZT]42701[/ZT]
[ZT]42700[/ZT]
Otworzył stoisko fotograficzne przy tężni, by opłacić s
Tylko przykladnąć, znakomicie wpisuje się w klimat tężni. W przeciwieństwie do wszelkiego rodzaju mydła i powidła, na którego handel wydano zgodę w Solankach.
Dario
04:35, 2025-05-17
Wojskowa orkiestra 4 PAL na inowrocławskim Rynku
4 pułk artylerii lekkiej, miał krótką tradycje, ale we wrześniu 1939 roku pokazał swoją moc. Wiem ta moc nie wystarczyła, ale nie poddali się bez walki.
NIKT
22:38, 2025-05-16
Otworzył stoisko fotograficzne przy tężni, by opłacić s
Powodzenia Chłopaku 🙂
Nikodem Dyzma
21:10, 2025-05-16
Pracownicy i emeryci Solino S.A. odznaczeni
gdzie jest komentarz o tłustej babie pisiorze co to usunąłeś wstydź się
ojejku
18:19, 2025-05-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz