Przez większość tygodnia pozostaniemy w ciepłych i suchych masach powietrza - od poniedziałku do środy popołudniami temperatura będzie wzrastać do 18-19 st., a noce przeważnie bez mrozu. Do tego czeka nas słoneczna pogoda, a więc wegetacja przyspieszy, mimo coraz bardziej dokuczliwego braku opadów.
- W czwartek i piątek z północnego zachodu napłynie chłodniejsza masa powietrza i w piątek maksymalnie zobaczymy na termometrach 13-14 st. (w nocy z czwartku na piątek możliwy jest słaby przymrozek). Do końca tygodnia na ogół sucho i tylko w czwartek niewykluczone, że lokalnie pokropi. Po ponownie cieplejszej sobocie, w niedzielę być może kolejny raz napłynie chłodniejsze powietrze, ale nie jest to jeszcze przesądzone - informuje synoptyk Rafał Maszewski.
Warunki biometeorologiczne będą na ogół korzystne i tylko w czwartek oraz piątek nieco się pogorszą. Wiatr będzie słaby, w drugiej części tygodnia okresami umiarkowany, a ciśnienie zwłaszcza w czwartek i piątek nieco się obniży.
W średnim, a pod koniec tygodnia lokalnie w wysokim stężeniu będą się unosić w powietrzu pyłki silnie uczulającej brzozy, a w średnim topoli.
[PYLKI]1586108450931[/PYLKI]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz