Zamknij

Największe kontenerowce na świecie – przegląd

artykuł sponsorowany + 20:30, 11.04.2025 Aktualizacja: 20:33, 11.04.2025
Skomentuj

Transport morski to kręgosłup globalnej gospodarki. Większość towarów, które codziennie trafiają do sklepów, magazynów czy fabryk, przebywa tysiące kilometrów na pokładzie statków kontenerowych. W ciągu ostatnich dekad zapotrzebowanie na wydajniejszy przewóz towarów między wieloma krajami znacząco wzrosło. Odpowiedzią na te potrzeby stały się coraz większe statki, zdolne do przewożenia dziesiątek tysięcy kontenerów w jednym rejsie.

W tym przeglądzie przyjrzymy się największym kontenerowcom na świecie – kolosom, które dominują szlaki handlowe i wyznaczają kierunki rozwoju transportu morskiego. Skupimy się na jednostkach o największej pojemności kontenerów (liczonej w TEU), omawiając je grupami według armatora i klasy. Przedstawimy także technologię, która stoi za tymi gigantami oraz wyzwania, jakie niosą ze sobą tak ogromne konstrukcje.

Czym są kontenerowce i jak mierzy się ich wielkość?

Kontenerowiec to statek zaprojektowany do przewożenia standaryzowanych kontenerów – metalowych skrzyń, które mogą zawierać niemal wszystko: od elektroniki, przez ubrania, po żywność. Kontenery morskie występują w różnych wariantach, m.in. kontenery specjalistyczne i kontenery chłodnicze, które utrzymują niską temperaturę dla produktów wymagających chłodzenia podczas transportu.

Wielkość kontenerowca najczęściej określa się za pomocą jednostki TEU (Twenty-foot Equivalent Unit), czyli standardowego kontenera o długości 20 stóp. Gdy mówimy, że dany statek ma pojemność 24 000 TEU, oznacza to, że może jednocześnie przewieźć 24 tysiące takich kontenerów. W praktyce na pokładzie znajdują się również większe, 40-stopowe kontenery transportowe (FEU), które liczą się jako dwa TEU.

Budowa tak ogromnych jednostek wymaga odpowiedniej technologii. Zbiorniki balastowe stabilizują statek w trakcie rejsu, umożliwiając bezpieczne poruszanie się nawet przy nierównomiernym załadunku. Z kolei same porty muszą być przystosowane do przyjmowania gigantów – zarówno pod kątem głębokości nabrzeży, jak i dostępnej infrastruktury przeładunkowej. Wszystko to sprawia, że największe kontenerowce świata są nie tylko symbolami postępu technologicznego, ale też kluczowym elementem funkcjonowania globalnej logistyki.

Klasa Evergreen A (m.in. Ever Alot) – największy kontenerowiec świata

W lipcu 2022 roku na wody wypłynął Ever Alot – kontenerowiec, który przez długi czas uznawany był za największy kontenerowiec na świecie. Zbudowany przez Samsung Heavy Industries, statek ten zapoczątkował nową generację jednostek klasy A należących do armatora Evergreen Marine, tajwańskiego giganta branży morskiej.

Ever Alot może pomieścić aż 24 004 TEU, co czyni go jednym z absolutnych liderów pod względem pojemności kontenerów. Ma niemal 400 metrów długości i ponad 60 metrów szerokości, a jego wysokość odpowiada niemal wysokości wieżowca. Taka skala oznacza nie tylko imponujące możliwości załadunkowe, ale też spore wyzwania inżynieryjne i logistyczne – zarówno dla portów, jak i samego operatora.

Kontenerowce klasy Evergreen A regularnie kursują na trasach między Azją a Europą, gdzie transportują towary o ogromnym znaczeniu dla handlu międzynarodowego. Na ich pokładzie znajdują się zarówno zwykłe kontenery, jak i kontenery chłodnicze i specjalistyczne. Warto dodać, że takie jednostki są wyposażone w nowoczesne systemy zarządzania zużyciem paliwa i zoptymalizowane zbiorniki balastowe, które poprawiają stabilność podczas rejsu.

Ever Alot i jego siostrzane statki to symbol ambicji współczesnego przemysłu morskiego – dążenia do większej efektywności, niższych kosztów jednostkowych i maksymalizacji ładowności.

 

duży kontenerowiec w drodze do portu

MSC – kontenerowce klasy Celestino Maresca (np. MSC Loreto)

MSC (Mediterranean Shipping Company) nie pozostaje w tyle – to największy armator kontenerowy na świecie pod względem liczby eksploatowanych jednostek. W 2023 roku do jego floty dołączyły statki klasy Celestino Maresca, w tym potężny MSC Loreto – jeden z największych kontenerowców świata.

MSC Loreto ma pojemność 24 346 TEU, co czyni go konkurencyjnym względem Ever Alot i jednym z najbardziej pojemnych kontenerowców w historii. Jego wymiary to 399,99 metra długości i 61,5 metra szerokości, a masa całkowita (DWT) przekracza 240 tysięcy ton. Takie parametry pozwalają mu przewozić ładunki na masową skalę – od kontenerów standardowych po kontenery chłodnicze z żywnością czy farmaceutykami.

Statki tej klasy zostały zaprojektowane z myślą o maksymalnej efektywności paliwowej i zoptymalizowanej logistyce portowej. MSC Loreto, podobnie jak inne jednostki klasy Celestino Maresca, pływa po głównych trasach między Azją, Europą i Ameryką Północną, obsługując porty przystosowane do przyjmowania kontenerowych gigantów.

Rozwój tak zaawansowanych jednostek pokazuje, jak bardzo zapotrzebowanie na sprawny transport morski kształtuje rynek. Dla MSC to nie tylko kwestia prestiżu, ale realna przewaga operacyjna – większy statek to mniej rejsów, niższe koszty i mniejszy wpływ na środowisko w przeliczeniu na jeden kontener.

Klasa CMA CGM – seria Containerships klasy Jacques Saadé

W odpowiedzi na globalne wyzwania klimatyczne oraz rosnące zapotrzebowanie na transport morski, francuski armator CMA CGM wprowadził do swojej floty kontenerowce klasy Jacques Saadé – jedne z największych na świecie i jednocześnie jedne z najbardziej ekologicznych.

Najbardziej znany statek tej serii, CMA CGM Jacques Saadé, został oddany do użytku w 2020 roku i był pierwszym na świecie ultra-large kontenerowcem (ULCV), który używał skroplonego gazu ziemnego (LNG) jako głównego paliwa. Jego pojemność wynosi około 23 000 TEU, co stawia go w ścisłej czołówce największych kontenerowców świata. CMA CGM zlecił budowę dziewięciu jednostek tej klasy, a każda z nich wyposażona została w nowoczesne systemy zarządzania emisją i zużyciem energii.

Statki te nie tylko przewożą standardowe kontenery, ale także są w pełni przystosowane do transportu kontenerów chłodniczych i specjalistycznych. Oznacza to, że na ich pokładzie można bezpiecznie przewozić produkty wymagające stałej temperatury, takie jak żywność, leki czy środki chemiczne.

Konstrukcja jednostek została zoptymalizowana również pod kątem wpływu na środowisko – zastosowano systemy zmniejszające opór kadłuba, ograniczające zużycie paliwa oraz zbiorniki balastowe zarządzane w sposób ograniczający ryzyko zanieczyszczenia wód. Dzięki temu klasa Jacques Saadé jest nie tylko imponująca pod względem rozmiaru, ale także wyznacza nowe standardy w odpowiedzialnym transporcie morskim.

Samsung Heavy Industries jako stocznia liderów

Za budową wielu rekordowych jednostek kontenerowych stoi jedna z największych i najbardziej zaawansowanych technologicznie stoczni na świecie – Samsung Heavy Industries. To właśnie ona odpowiada m.in. za powstanie Ever Alot – przez długi czas największego kontenerowca świata – oraz wielu innych statków dla przodujących armatorów, takich jak MSCCMA CGM czy Evergreen.

Samsung Heavy Industries, należąca do południowokoreańskiej grupy Samsung Group, specjalizuje się w produkcji większych statków, w tym tankowców, jednostek offshore i przede wszystkim kontenerowców o ultrawysokiej pojemności. Stocznia korzysta z najnowszych technologii – zautomatyzowanych systemów montażu, zaawansowanej logistyki stoczniowej oraz innowacyjnych rozwiązań ekologicznych.

W praktyce oznacza to możliwość seryjnej budowy gigantycznych kontenerowców o pojemności przekraczającej 24 000 TEU, przystosowanych do nowoczesnych standardów branży i regulacji środowiskowych. Współpraca armatorów z SHI gwarantuje nie tylko jakość wykonania, ale też pełną integrację z wymaganiami współczesnego transportu morskiego: od zbiorników balastowych, przez systemy LNG, po konstrukcje zoptymalizowane względem oporu fal i zużycia paliwa.

Dzięki swoim osiągnięciom Samsung Heavy Industries odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu floty największych kontenerowców świata i wpływa na kierunek, w jakim zmierza globalna żegluga towarowa.

 

duży kontenerowiec w drodze do portu

 

Wyzwania i przyszłość największych kontenerowców

Rozmiar ma znaczenie – w przypadku kontenerowców oznacza to nie tylko korzyści, ale i konkretne wyzwania. Największe kontenerowce świata, choć imponujące pod względem technologii i wydajności, wymagają odpowiedniego zaplecza infrastrukturalnego. Nie każdy port na świecie jest przystosowany do ich obsługi – konieczna jest odpowiednia głębokość basenów portowych, nowoczesne suwnice, szerokie nabrzeża i sprawna logistyka lądowa.

Wyzwaniem są również kwestie środowiskowe. Tak duże jednostki zużywają ogromne ilości paliwa, a mimo rosnącego udziału bardziej ekologicznych napędów, jak LNG, emisje dwutlenku węgla czy tlenków siarki nadal pozostają znaczące. Dlatego armatorzy inwestują w technologie zmniejszające ślad węglowy: nowoczesne układy napędowe, odzysk energii, a także zbiorniki balastowe, które minimalizują ryzyko zanieczyszczeń biologicznych przenoszonych między akwenami.

Równocześnie, rozwija się segment kontenerów chłodniczych i specjalistycznych, których przewóz wymaga zapewnienia stabilnych warunków na pokładzie – nie tylko temperatury, ale też zasilania czy wentylacji. Nowoczesne kontenerowce projektowane są więc z myślą o większej elastyczności – tak, by obsłużyć różnorodne typy ładunków w ramach jednej jednostki.

Patrząc w przyszłość, można się spodziewać dalszego wzrostu pojemności jednostek. Choć fizyczne ograniczenia, takie jak szerokość Kanału Sueskiego czy wysokość mostów, stanowią barierę, inżynierowie wciąż szukają sposobów, by większe statki były bardziej opłacalne i przyjazne środowisku. W grę wchodzą m.in. hybrydowe napędy, automatyzacja i inteligentne zarządzanie trasami.

Podsumowanie

Największe kontenerowce na świecie to nie tylko technologiczne arcydzieła – to kluczowe ogniwa współczesnej globalizacji. Na ich pokładzie każdego dnia przemieszczają się miliony ton towarów, bez których trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie współczesnej gospodarki. Dzięki nim możliwe jest sprawne połączenie wielu krajów w globalnym łańcuchu dostaw – od producentów w Azji, przez porty przeładunkowe w Europie, aż po magazyny w Ameryce Północnej.

Budowa i eksploatacja największych kontenerowców świata wymaga zaawansowanej wiedzy, inwestycji i infrastruktury. Jednocześnie to dowód na to, jak dynamicznie rozwija się branża transportu morskiego, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie rynku i coraz wyższe oczekiwania w zakresie ekologii.

Choć granice technologiczne wciąż są przesuwane, jedno jest pewne – kontenerowce pływają i będą pływać dalej, jeszcze większe, bardziej efektywne i lepiej dopasowane do zmieniających się realiów światowego handlu.

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%