Pełnoletni uczniowie sami zdecydują, czy szkoła pokaże ich oceny rodzicom. Ministerstwo Edukacji planuje wprowadzenie nowego rozwiązania prawnego.
Rząd przygotowuje nowelizację przepisów oświatowych, która może diametralnie zmienić relacje między szkołą, uczniem i jego rodzicami.
Propozycja zakłada, że pełnoletni uczeń będzie mógł sam decydować, czy jego wyniki w nauce będą udostępniane rodzinie.
Oświadczenie woli zamiast automatycznego dostępu
Nowe regulacje przewidują, że szkoła przestanie przekazywać rodzicom informacje o ocenach, jeśli dorosły uczeń złoży w tej sprawie odpowiednie oświadczenie.
Taki dokument będzie wystarczający, by zablokować dostęp do jego postępów w nauce, przygotowanych prac czy frekwencji.
Porządki w przepisach, mniej konfliktów w szkołach
Zmiany mają uporządkować sytuację prawną, która od lat budzi wątpliwości.
W wielu szkołach informacje o ocenach są przekazywane rodzicom uczniów pełnoletnich bez pytania o zgodę – mimo że formalnie nie mają już nad nimi władzy rodzicielskiej.
Rodzic nie na marginesie
Ministerstwo zapewnia, że zmiana nie ma na celu odcięcia rodziców od życia szkoły. Wciąż będą mogli uczestniczyć w radach rodziców czy działać w społeczności szkolnej.
Nowe przepisy mają natomiast wzmocnić podmiotowość ucznia, który ukończył 18 lat i ma pełne prawo decydować o sobie.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz autorstwa freepic.diller na Freepik
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz