Zamknij

Derby to prestiż - rozmowa z Michałem Zawadą

19:24, 25.08.2019 Reporter ki24.info Aktualizacja: 07:30, 26.08.2019
Skomentuj

W środę o godzinie 17:00 na Stadionie Miejskim im. Inowrocławskich Olimpijczyków rozpoczną się pierwsze od ponad ośmiu lat derby Inowrocławia. W ramach II rundy Okręgowego Pucharu Polski Cuiavia zmierzy się z rywalem zza miedzy - Goplanią.

Na kilka dni przed tym niezwykle emocjonującym wydarzeniem porozmawialiśmy z wychowankiem Biało-Zielonych - Michałem Zawadą, który wspomina bezpośrednie potyczki obu drużyn z sezonu 2010/2011 oraz typuje przebieg środowych derbów. Zapraszamy do lektury.

- Jesteś jednym z tych piłkarzy, który brał udział w derbowych spotkaniach w sezonie 2010/2011 - co pamiętasz z nich najbardziej, jak to wyglądało na murawie?

- Pamiętam, że ze względu na remont stadionu przy ulicy Wierzbińskiego, oba spotkania zostały rozegrane na boisku przy ulicy Orłowskiej. Wówczas bezpośrednie pojedynki zakończyły się naszym zwycięstwem (2:0 na jesień oraz 2:1 na wiosnę). W rundzie jesiennej udało mi się nawet pokonać bramkarza Goplanii - Krzysztofa Łuczaka. Pamiętam, że strzeliłem zza pola karnego z lewej nogi, która służy mi głównie do wciskania sprzęgła w samochodzie.

W tamtym sezonie byliśmy w dwóch innych miejscach w ligowej tabeli. My wywalczyliśmy awans do III ligi, natomiast Goplania spadła o jedną klasę rozgrywkową. Jednak w takich spotkaniach pozycje w tabeli schodzą na drugi plan. Każdy kto miał możliwość zagrać w derbach Inowrocławia wie, że towarzyszy temu dodatkowy dreszczyk emocji. Każdy zawodnik dokłada do swoich umiejętności ambicję oraz wolę walki, by wygrać ten prestiżowy mecz, na który przyjdzie popatrzeć spora liczba kibiców.

W wieku 19-20 lat zagrać w spotkaniu derbowym to zawsze jest kapitalne uczucie. Dodatkowym smaczkiem był fakt, że w spotkaniach sprzed ponad ośmiu lat wystąpiło sporo zawodników, z którymi kumplujesz się poza murawą. Już w środę z pewnością przekona się o tym kilku kolejnych zawodników, którzy są wychowankami Goplanii, a teraz grają w Biało-Zielonych barwach, a także w drugą stronę.

- Co dla wychowanka Cuiavii znaczą derby miasta, czym różnią się od zwykłego meczu ligowego?

- Derby to prestiż. Myślę, że to on odgrywa główną rolę. Chęć zwycięstwa, awansu i pokazania się z jak najlepszej strony przed inowrocławską publicznością bierze górę. Na pewno pomiędzy zawodnikami dochodzi do uszczypliwych wiadomości na różnych portalach społecznościowych, ale w dzisiejszych czasach jest to normalne. Na boisku każdy będzie chciał dać z siebie 200%, a po ostatnim gwizdku sędziego wszystko zakończy się w miłej atmosferze.

- Czy wsparcie sympatyków Biało-Zielonych było odczuwalne podczas derbów?

- Goplania zawsze miała kibiców z ulicy Orłowskiej. W porównaniu do spotkań rozgrywanych na Wierzbińskiego, tam zawsze było głośno. To jednak nie oznacza, że Biało-Zieloni nie mają wiernych sympatyków. W Cuiavii zawsze była grupa kibiców, którzy przychodzili na mecze i zagrzewali nas do walki i dopingowali. Może nie byli oni aż tak głośni, ale na pewno sercem byli przy drużynie. Teraz z pewnością będzie podobnie. Chciałbym, żeby kibice, którzy przyjdą na stadion przy ulicy Wierzbińskiego obejrzeli dobry mecz piłkarski, a nie kibicowski. Po ośmiu latach bez bezpośredniego starcia Cuiavii z Goplanią idealnym scenariuszem byłoby 120 minut walki na murawie i rzuty karne – to z pewnością zadowoliłoby publikę.

- Jaki typujesz wynik w środowych derbach?

- Myślę, że Cuiavia jest faworytem. Po ostatnich latach różnych zawirowań organizacyjnych pozbierali się w IV lidze i idą w naprawdę dobrym kierunku, który być może kiedyś zaowocuje tym, że w Inowrocławiu będziemy mieli po raz kolejny trzecią ligę. Nie ukrywam, że nasze miasto zasługuje na minimum trzecioligowy poziom, ale niestety w obecnych czasach wszystko kręci się wokół finansów i kosztów, które są wyższe wraz z każdą kolejną klasą rozgrywkową. Co do Goplanii - po awansie do V ligi pokazali się z dobrej strony w sezonie 2018/2019. Tak jak wyżej powiedziałem, to są derby i nie można patrzeć, że Cuiavia gra w czwartej lidze, a Goplania w piątej. Tutaj wynik jest sprawą otwartą od pierwszej minuty do ostatniego gwizdka sędziego. Jestem pewien, że w takim meczu każda drużyna będzie chciała się pokazać z jak najlepszej strony. Jeśli jednak miałbym typować konkretny rezultat, to moim zdaniem wygra Cuiavia – 3:2.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

kkskks

8 9

Ekhm, a bardziej derbowego rozmówcy już się nie dało znaleźć?
Jurek Mądrzejewski był po jednej i drugiej stronie barykady, Krzysztof Kretkowski też. Grali takich meczów po kilka.
Ich wrażenia byłyby pewnie znacznie ciekawsze. 20:35, 25.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

taktak

6 3

wywiad ukazał się na początku na łamach oficjalnej strony Cuiavii i przez nią został przeprowadzony - stąd taki rozmówca :) 21:00, 25.08.2019


reo

SkySky

6 4

Tylko Goplania! 08:12, 26.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UkaszUkasz

2 4

Wywiad z gwiazda inowrocławskiej piłki? teraz czas na bońka z rynku ??? lub kogos z pary Arnold z rabina/ Ewka z matew... 10:36, 26.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Maras89Maras89

6 0

Zawada grał chociaż na poziomie 3 ligi a ty gdzie grałeś mistrzu?? 11:05, 26.08.2019


MobiMobi

7 0

Po odejściu Michała z klubu Cuiavia nie miała i jeszcze długo,długo ... nie będzie mieć takiej klasy pomocnika. 13:01, 26.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Robert1968Robert1968

5 2

Życzę zwycięstwa Goplanii ,choć będzie to niespodzianka trudna do realizacji. Dyspozycja dnia może zadecydować o końcowym wyniku. Z Goplanii odeszło kilku ważnych zawodników. Nowi piłkarze nie pokazali ostatnio w meczu z LTP Lubanie, że grają na poziomie pozostałych, bardziej doświadczonych graczy. A z taką grą jak w w/w spotkaniu to nie ma co marzyć nawet o honorowej porażce. Nie widziałem co prawda ostatnio Cuiavii ale grają o jeden szczebel wy żej a to powinno do czegoś zobowiązywać. Niech Goplania wygra! Tego im życzę ! 15:00, 27.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

biało-zielonabiało-zielona

2 0

...życzę obu drużynom meczu wartego obejrzenia przez kibiców a nie kiboli, niestronniczych sędziów, czystych zagrań, rozegrań i czego tam jeszcze:D...braku kontuzji i "połamania nóg"...
jednak sercem kibicuje BIAŁO-ZIELONYM i to ich wspieram i życzę zwycięstwa!!! 11:16, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%