Swoją europejską przygodę z karate rozpoczęli od 40th Grand Prix Slovakia. Impreza ta zgromadziła 1600 zawodników z 32 krajów. Wśród nich była także czołówka rankingu WKF, czyli mistrzów świata i Europy. Inowrocław reprezentowała trójka zawodników: Katarzyna Kosiak, Maria Kerner, Bartłomiej Strawa.
- Z Bratysławy wróciliśmy bez medali, ale z cennymi doświadczeniami. Z pewnością zaprocentują one w przyszłości. Jedną walkę wygrał Bartłomiej Strawa. Poprawi ona jefo pozycję w rankingu PUK - relacjonuje Arkadiusz Padniewski, trener.
Kolejną imprezą, w której uczestniczyli inowrocławscy karatecy to Berlin Open. W stolicy Niemiec pojawiło się 900 zawodników z 32 krajów ze 127 klubów. IKS Karate był reprezentowany przez ośmioro zawodników, Szymon Strawa, Julia Dzielak, Franciszek Głowacki, Kinga Podhorodecka oraz zdobywcy punktowanych miejsc:
Marta Dzielak - srebro seniorki -55kg
Anna Urbańska - brąz U14 +49 kg
Jakub Sitko - brąz U16 -63 kg
Natalia Sender- 5 miejsce w juniorkach + 59 oraz open
[ZT]15319[/ZT]
[KONKURS]1230[/KONKURS]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
❓Foto-zagadka na dziś. Czy wiesz, gdzie to jest?
KEFIREK. No dobra (sr.lnia dla psów ) np. bo tak jest.Może być? pzdr
ANTYPIS
14:09, 2025-09-14
Tu widać, jak rozbudowywał się Inowrocław
Pod koniec lat 60-tych na jordanku stała elektryczna karuzela a tu jej nie ma i w narożniku ulicy chyba była piwiarnia ale tego nie jestem pewien bo byłem za mały na małe piwo,wię zdjęcie dużo starsze
ANTYPIS
13:44, 2025-09-14
rolKI24.INFO | Inowrocław wieczorem
Mój Inowrocław to miasto lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Pełne kawiarnie , gdzie na miejsce przy stoliku trzeba było swoje odstać. Europa, Popularna, Zdrojowa, i Kolorowa na Narutowicza. W soboty pełne:Roma, Nad Stawkiem i nawet Po Lwem. Bezpieczne ulice, a gdy powiem, że w Solankach nawet o północy można było spacerować, to tylko moi rówieśnicy to wiedzą. No i w teatrze zawsze jakiś ciekawy spektakl można było obejrzeć, a nawet Opera Poznańska bywała. No ale komunistyczna milicja pieszo chodziła a dzisiejszej policji od siedzenia w samochodach to chyba się już odciski na pewnych częściach ciała się porobiły
Z Ina.
13:05, 2025-09-14
❓Foto-zagadka na dziś. Czy wiesz, gdzie to jest?
Park przy kauli
ANTYPIS
13:03, 2025-09-14