Balonik pękł. Jeszcze niedawno było pompowanie, ale balonik nie wytrzymał ciśnienia i został flak. Miał wadę fabryczną, bo został wyprodukowany pod patronatem Brejzy. Pozostanie w drugiej lidze, jest tak naprawdę dobrą wiadomością dla kibiców. Już tłumaczę dlaczego. Otóż bilety byłyby droższe w przypadku awansu, a poziom widowiska podobny. O ekstraklasie to nie mamy w ogóle co marzyć, ponieważ wiąże się ona już z bardzo poważnymi pieniędzmi, liczonymi w milionach. A takiej kasy to raczej nikt tutaj w Inowrocławiu nie wyłoży, nie w mieście w którym rządzi antysportowy prezydent. Zatem zostałaby walka w pierwszej lidze, i to raczej w dolnych rejonach tabeli. Co za tym jest lepsze? Wygrywać większość meczów w drugiej lidze? Czy przegrywać większość w pierwszej lidze? Z psychologicznego punktu widzenia, wygrana dużo lepiej działa na mózg człowieka. A po przegranej, tak jak dzisiaj, zostaje tylko sportowy kac. Ludziom potrzeba nadziei, mooooooże kiedyś, jak nie za rok, to już na pewno za dwa, i tak już 15 lat. Jak już niedawno pisałem, tu nie chodzi o to żeby króliczka złapać, lecz go wiecznie gonić. Tak jak gonimy Zachód, gdzie się zarabia 3 razy więcej. A jak już będziemy się niebezpiecznie do nich zbliżać, będzie trzeba wyzerować polin wojną. Tak też jest z Notecią, było blisko, a teraz wszystko od nowa. Aby było jak było, a sitwa trwała.

Rozumiem wasze rozgoryczenie, no ale takie są fakty. Możecie sobie co najwyżej pohejtować. Miało być jak nigdy, a wyszło jak zawsze. Nie ma 1 ligi kosza, ale będzie pierwszoligowa spalarnia. To już coś.

Skład fatalnie zbudowany, zawodnicy i kadra trenerska bez pojęcia o grze obronnej. To co wystarczało na naszą najsłabszą grupę II ligi okazało się za słabe na Międzychód. Na Międzychód, gdzie dwóch zawodników z pierwszej piątki walczy z nadwagą....
A nasze pseudogwiazdy? Byle walnąć trójeczkę, a w obronie się poodpoczywa...
No nic. Podziękować trenerom, Bodychowi, który na pewno nie jest centrem; Robakowi, który niech się skupi na 3x3; Nelsonowi, który na boisku powinien mieć swoją piłkę i Marciniakowi, który prezentuje poziom TKKF. Potrzeba 5 nowych graczy ( o ile Grod i Filipiak nie skończą kariery), ale takich z prawdziwego zdarzenia i za rok można znowu spróbować.

Nie ma awansu bo w tym mieście wszystko jest na odp.... Szarość jak za komuny. Zero iniciatyw.

to już jest koniec NIMA pińidzy nie ma już NIC

Nie przejmujcie się ludzie, najważniejsze że mamy pierwszoligowego prezydenta, a niebawem pierwszoligową spalarnię śmieci. Do tego jeszcze spalarnię miejską która będzie już ekstraklasowa. Następnie krematorium i Mątwy awansują do ligi mistrzów ? Wszystko dzięki naszemu włodarzowi, który nas tak ukochał, że poświęcił 20 lat życia w służbie nam. A my go tak hejtujemy.
Kiedyś Wroński w kampanii wyborczej użył hasła Zdrój i Przemysł ? ale że jest wiecznym przegranym o fotel prezydenta, to poszło w zapomnienie. Brejza poszedł dalej, będzie Zdrój i Śmieci.

Wiecie z czym mi się skojarzył brak awansu do pierwszej ligi? Był kiedyś taki film- Dzień Świstaka (nie mylić z dniem świra)? gdzie bohater tego filmu budził się i przeżywał ten sam dzień. Podobnie jest z kibicami Noteci, bo jak się dzisiaj obudzili, to się okazało że znów jest to samo, czyli Noteć w drugiej lidze. Ale mam beke z tego? te wszystkie transmisje, sesje zdjęciowe, przemarsze przez centrum. Wszystko poszło się je... w PiS du.

Nie awansowali bo nie było przemarszu z Rynku do Międzychodu.

Jedna taka uwaga do zarządu, żeby zobaczyli jak były zbilansowane składy zespołów które awansowały- połączenie młodości z rutyną a nie jak w ksk że niby sama rutyna i doświadczenie.

Spokojnie kupi sie ze 3 nowych murzynow i ze 2 Jugoli i git bedzie.