Mundurowi z Pakości po tym, jak uzyskali informację o miejscu, gdzie mogą być uprawiane konopie, podjęli działania, by to sprawdzić. W jednym z budynków, ujawnili namiot wraz z osprzętem, a w nim, sześć sztuk roślin konopi. 21-letnia właścicielka plantacji odpowie za uprawę roślin, których posiadanie jest zabronione.
- Co ciekawe, gdy policjanci zabezpieczali miejsce tej plantacji, przez okno zauważyli rosnące takie same rośliny w bliskim sąsiedztwie kobiety. Kiedy tylko właściciel zauważył pod swoim domem policjantów, wyrwał rośliny i wyrzucił do toalety. Nic mu to nie dało, bo szybki demontaż syfonu skutkował ich odzyskaniem i zabezpieczeniem - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.
Zarówno 21-letnia kobieta, jak i 26-letni mężczyzna usłyszeli już zarzuty dotyczące uprawy zabronionych roślin, z których można było uzyskać marihuanę. Za uprawę tego typu konopi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
[ALERT]1497950027686[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz