Musiał mieć niezłą minę, gdy wykopał w ogródku przeciwpiechotną minę

Mieszkaniec Strzelna podczas prac ogrodowych wykopał minę przeciwpiechotną z czasów II wojny światowej. Niebezpiecznym przedmiotem zajęli się wojskowi saperzy z Inowrocławia.

Chociaż od zakończenia II wojny światowej minęło wiele lat, to nadal na obszarze Polski odnajdywane są często niebezpieczne „pamiątki” z jej okresu. Nasza ziemia skrywa jeszcze sporo różnego rodzaju niewypałów i niewybuchów, które są odnajdywane za sprawą poszukiwaczy militariów, czy też przy okazji prowadzonych prac ziemnych lub budowlanych.

- Wczoraj o godzinie 18:00 dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Strzelna, który podczas prac ogrodowych wykopał minę przeciwpiechotną z czasów II wojny światowej. Skierowani na miejsce policjanci pirotechnicy zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu patrolu saperskiego. Niebezpieczny przedmiot został dzisiaj rano zabrany przez wojskowych saperów z Inowrocławia. Mina wkrótce zostanie zutylizowana na poligonie. - informuje Komenda Powiatowa Policji w Mogilnie.

[ZT]19458[/ZT]

W przypadku znalezienia niewybuchów lub niewypałów, nie wolno ich pod żadnym pozorem odkopywać, dotykać, przenosić, a także wrzucać do ognia, ani innych miejsc takich jak stawy, jeziora, rowy. Należy niezwłocznie powiadomić o takim znalezisku najbliższą jednostkę Policji. Ważne też, aby uświadomić dzieci, jakie zagrożenia wiążą się ze znalezieniem różnego rodzaju materiałów wybuchowych.

[ALERT]1616086761754[/ALERT]