Do tej pory usunięto z wieży śmieci z drugiej połowy XX wieku oraz zebrano szczątki będące pozostałością po podpaleniu zamku przez Szwedów. Wśród artefaktów udało się odnaleźć gliniane dachówki oraz spaloną zaprawę, która je cementowała. Na boku dachu umieszczono znane również dzisiaj "gąsiory". Dzięki takiemu zastosowaniu, do wnętrza wieży nie dostawał się deszcz.
- Jak widzimy te dachówki są mocno przepalone. Niektóre straciły kolor. Kiedy 18 czerwca 1657 roku, Szwedzi opuścili zamek, podobno go wysadzili, ale pewnie bardziej go podpalili, to jak widzimy dachówka się dwukrotnie wypaliła - mówi Marcin Woźniak.
Niektóre z dachówek straciły kolory. Można też przypuszczać, że dach był w dwóch kolorach, czerwonym i czarnym. Badacze dotarli do warstwy z czasów spalenia się zamkowej wieży w Kruszwicy. Wśród artefaktów spalone kości ludzi i zwierząt. Zanim badacze dotarli do warstwy z połowy XVII wieku, musieli oczyścić basztę z "śmieci" bliższych współczesności. Wśród nich znalazło się wiele cennych dziś przedmiotów.
- Generalnie są to odpady z czasów PRL. Wieża jest obecnie czysta. Wśród tych śmieci znaleziona została bardzo stara podkowa, która mogła być zawieszona wewnątrz zamku i po prostu spadła - dodaje rozmówca.
Niewykluczone, że znaleziona podkowa jest naprawdę wiekowa i może liczyć kilkaset lat. Świadczyć może o tym nie tylko kształt, ale i jej wygląd.
[ZT]14175[/ZT]
Wśród ciekawych przedmiotów znaleziono także klucze, które najprawdopodobniej były używane na zamku i pochodzą z czasów pruskich. Ciekawy wydaje się również plastikowy pojemnik z monetami. Przynajmniej jedna z nich pochodzi z czasów II Wojny Światowej. Najwyraźniej "zgubił" je turysta.
Skarbów jest więcej. Część z nich została wydobyta w ubiegłym roku. Wśród odnalezionej zabudowy udało się wydobyć dobrze zachowane, stare, gotyckie cegły ręcznie formowane zwane palcówkami. Ponadto w warstwie z czasów pożaru odnaleziona została przepalona ceramika.
- Wnętrze Mysiej Wieży musiało bardzo mocno się palić. Część rzeczy pod wpływem temperatury stopiła się i wyparowała. Mamy kości. Mamy kości zwierzęce, prawdopodobnie wewnątrz zamku mógł panować bałagan ale mamy również kości ludzkie w tym materiale i to wymaga kolejnych badań - wyjaśnia Marcin Woźniak.
Pożar sprawił, że wszystkie kondygnacje spadły na dół i uległy pożarowi. Temperatura musiała być wysoka. Niektóre ze znalezionych kamieni po prostu pękały.
- Kości jest dosyć dużo. Mamy zatem do czynienia być może z jakimś wypadkiem. Możemy przypuszczać, że ktoś był osadzony w lochu i po prostu zginął.Możemy mieć też do czynienia z dużym bałaganem, który miał miejsce na zamku. Znaleźliśmy kości ludzkie kręgosłupa, obojczyk i wiele innych mniejszych. Zobaczymy co powiedzą dalsze badania w tej sprawie - dodaje archeologrozmówca.
Wśród ciekawych znalezisk udało się wydobyć kościany gwizdek. Należał on najprawdopodobniej do wojska.
Zapraszamy do galerii zdjęć.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Orliki wywołały burzę. Są kolejne głosy w sprawie
Nienawiść i wycie tych kowców po stracie stołków jest już nie do zniesienia. Zamiast coś tworzyć tylko jątrzą, a pani marszałek zapłaciła z naszych podatków pół dziewczynie, pół mężczyźnie za koncert i promuje tym swoje nazwisko jakby z własnych zapłaciła.
dshbjsd
21:45, 2025-09-18
Orliki wywołały burzę. Są kolejne głosy w sprawie
Że też to miasto zostało pokarane że tu się narodził Krzysiu
Bronek
21:03, 2025-09-18
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
Nie złożyli bo nie byli przygotowani, przespali po prostu. Teraz udają że są wazniejsze inwestycje. Po co inwestować w nowe obiekty jak nie ma pieniędzy na utrzymanie już istniejących? Ale jednocześnie za rok złoża wniosek. Hipokryzja do kwadratu. Szkoda słów panie prezydencie na Pana dzialania
Rozczarowana
19:38, 2025-09-18
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
pieniędzy nie ma i nie będzie ale jest darmowa komunikacja z której i tak korzysta tylko młodzież emeryci a teraz jak jest zimno bezdomni
niepokorny
19:23, 2025-09-18