Z przekazanej policji informacji telefonicznej wynikało, że zgłaszający uzyskał wiedzę „z drugiej ręki” o tym, że roznegliżowany mężczyzna biega po parku i krzyczy, że chce się powiesić.
- Zastępca dyżurnego podjęła działania, by szybko pogłębić informację. Ustaliła kobietę, która miała widzieć taką sytuację i skontaktowała się z nią. Ważne było zlokalizowanie mężczyzny z myślami samobójczymi, by szybko do niego dotrzeć. Policjantka zatem koordynowała całą akcję poszukiwawczą, która ma swój szczęśliwy finał. Policyjny patrol dotarł w rejon tężni. Tam policjanci zauważyli na jednym z drzew mężczyznę ubranego tylko w majtki i skarpetki. Zdążył on już przywiązać jakiś materiał do gałęzi, a drugi jego koniec zawiązywał wokół szyi. Policjanci ruszyli w jego stronę. Ten widząc ich wówczas zeskoczył z drzewa i chciał się z funkcjonariuszami bić. Był pobudzony, agresywny i nietrzeźwy. Krzyczał, że chce się powiesić - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka.
Policjanci obezwładnili mężczyznę. To 26-letni mieszkaniec Inowrocławia. Trafił do policyjnego aresztu, a stamtąd pod opiekę medyczną.
[ZT]14322[/ZT]
[ALERT]1573208208843[/ALERT]
kkk14:23, 08.11.2019
4 1
Mogli mu nie przeszkadzac... 14:23, 08.11.2019