W miniona środę w godzinach nocnych w Jankowie na jeziorze Pakoskim miała miejsce interwencja straży rybackiej i policji. Po tym, jak strażnicy wypatrzyli mężczyznę, który wypłynął na jezioro i niebawem wrócił, zatrzymali go.
74-letni mieszkaniec Pakości miał przy sobie ponton, wiosła i worek z sieciami. Zastawione sieci typu wonton również zostały wyjęte z wody. Policjanci zabezpieczyli do sprawy przedmioty, które służyły do popełnienia przestępstwa,a materiał dowodowy gromadzą w postępowaniu karnym.
- Mężczyzna, który nielegalnie dopuścił się połowu odpowie za to. Rzeczy, którymi się posługiwał z pewnością utraci bezpowrotnie. Policja i Straż Rybacka informuje, że nie ma pobłażania dla kłusowników oraz osób, które zagrażają środowisku i działają na nie w sposób grabieżczy - mówi asp. szt. Izabella Drobniecka.
Grzywna, ograniczenie wolności, a nawet kara 2 lat pozbawienia wolności grozi za nielegalny połów ryb. Tak stanowią przepisy karne Ustawy o Rybactwie Śródlądowym.
[CGK]4682[/CGK]
[ZT]40925[/ZT]
0 0
Gdzie jest napisane, że polski obywatel, na terenie Rzeczypospolitej Polskiej nie może posiadać: pontonu, wioseł i worka z sieciami typu wonton???
Gdzie jest napisane, że ww. rzeczy są nielegalne???
Z artykułu nie wynika jasno, że coś złowił. Jeśli nie złowił, to przestępstwa nie popełnił. Więc nie może być sądzony i ukarany za coś czego nie popełnił. Chyba proste i logiczne.
Chyba co najwyżej może zostać ukarany za próbę popełnienia przestępstwa.
Zadaniem policji jest pilnowanie przestrzegania prawa a nie jego nadużywanie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz