W poniedziałek (20.10) policjant wydziału patrolowo-interwencyjnego z Inowrocławia, jadąc na służbę, zwrócił uwagę na fiata, którego kierowca poruszał się niepewnie po drodze. Funkcjonariusz podejrzewał, że mężczyzna może być nietrzeźwy.
- W chwili, gdy auto gwałtownie zjechało na pobocze i ruszyło z dużą prędkością, policjant rozpoczął pościg. O sytuacji natychmiast poinformowano dyżurnego oraz najbliższy patrol - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka.
[ZT]53367[/ZT]
Po chwili fiat zjechał na drogę gruntową. Policjant zajechał mu drogę, a gdy kierowca próbował uciekać pieszo w stronę pola kukurydzy – zatrzymał go i przekazał przybyłemu patrolowi.
Badanie trzeźwości wykazało, że 46-letni mieszkaniec powiatu miał 2,8 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.
Dziś (22.10) mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu do trzech lat więzienia.
[ALERT]1761119717812[/ALERT]
[ANKIETA]63[/ANKIETA]
Mirosław Amonowicz [email protected]