Ul. Wielkopolska wczoraj po południu i wczesnym wieczorem. Kierowca zarejestrował sytuację, w której podczas przejazdu pociągu, otwarte były szlabany. Sygnalizator świetlny działał prawidłowo, ale obie rogatki nie były opuszczone. "Ciekawe kiedy bedzie tam tragedia?" - retorycznie pyta Pan Andrzej, autor zdjęć.
[ZT]12514[/ZT]