Wczoraj inowrocławska policja została powiadomiona o oszustwie. Z ustaleń wynikało, że do 86-letniej mieszkanki miasta na numer stacjonarny telefonu zadzwoniła kobieta. Podała się za jej córkę. Powiedziała, że miała wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy. Do rozmowy włączyła się kolejna kobieta, która przedstawiła się jako policjantka i potwierdziła informację o wypadku. Sprawa zaś pieniędzy jest bardzo nagląca. Seniorka uwierzyła i przybyłemu do niej do domu w krótkim czasie mężczyźnie, rzekomo kurierowi, przekazała sporą kwotę pieniędzy.
Policjanci odnotowali w poniedziałek jeszcze cztery próby podobnych sytuacji. Jednak rozmówcy, albo nie uwierzyli i nie dali się nabrać na oszustwo, albo też rozmówca sam zrezygnował z dalszej rozmowy, gdy usłyszał, że ktoś nie ma pieniędzy.
[ZT]17936[/ZT]
Policja apeluje:
Uważaj na oszusta podającego się za wnuczka, policjanta oraz funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji ! Metoda "na wnuczka" polega na tym, że przestępca podaje się za krewnego. Dzwoni do ofiary i tak prowadzi rozmowę by przekonać, że faktycznie jest tą osobą, za którą się podaje. Pod pozorem nagłego nieszczęścia np. wypadku drogowego, choroby, zwraca się z prośbą o natychmiastową pomoc finansową. Oszust prosi o przygotowanie gotówki i podsyła "zaufaną osobę", mówiąc, że nie może po pieniądze przyjechać osobiście. Ofiara, wierząc że pomaga komuś bliskiemu w potrzebie, zostaje okradziona. Pojawiła się także metoda tzw. kradzieży „na policjanta, czy funkcjonariusza CBŚP”. Oszuści dzwonią do osób starszych dwa razy. Podają się za kogoś bliskiego, a potem za policjanta lub funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Dzwoniący mówi, że wcześniejsza rozmowa telefoniczna była próbą wyłudzenia pieniędzy, a oszust został namierzony. Do jego zatrzymania konieczna jest tylko wpłata pieniędzy.
Pamiętaj:
[ALERT]1605610697087[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz