- 13 kwietnia 2011 roku „mocna” ekipa z Inowrocławia przywiozła dwa granitowe ciosy z rzeźbami tajemniczych głów. Lżejszy ważył 50 kg, a cięższy 120 kg. W 1856 roku zostały wywiezione ze zrujnowanej inowrocławskiej świątyni przez hrabiego Tytusa Działyńskiego i umieszczone w bibliotece jego pałacu w Kórniku. Po 155 latach powróciły do miasta na soli - mówi Sławomir Szeliga, Wicestarosta Inowrocławski w latach 2006-2012.
[ZT]14055[/ZT]
To były chwile wielkiej radości i wzruszenia dla księdza kanonika Tadeusza Kościelnego i pozostałych członków tej historycznej wyprawy, w której też uczestniczył Sławomir Szeliga. Oryginały granitowych ciosów zostały wmurowane w północnej ścianie inowrocławskiej bazyliki, a ich kopie przekazano do muzeum w Kórniku.
maxplank10:48, 13.04.2021
1 0
Wielki wkład w całą akcję powrotu ciosów z Kórnika miała pani Janina Sikorska ówczesna dyrektor Muzeum im. Jana Kasprowicza, a sprawa otarła się o prezydencki i ministerialne gabinety?? 10:48, 13.04.2021