8 marca 1990 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchwalił dwie ustawy - o samorządzie terytorialnym oraz Ordynacja wyborcza do rad gmin. Projekt senackiej Komisji Samorządu Terytorialnego przewidywał przywrócenie zlikwidowanego w 1950 roku samorządu terytorialnego, jednocześnie gwarantując mieszkańcom prawo do wyboru swoich reprezentantów w powszechnych i demokratycznych wyborach. Ustawa samorządowa uregulowała najważniejsze zasady funkcjonowania lokalnej administracji. Powszechnie uważa się ją za pierwszy polityczny sukces obozu "Solidarności" i zarazem początek transformacji ustrojowej w Polsce.
Decyzja rządu o przyspieszeniu terminu wyborów do samorządu terytorialnego przesądziła o kształcie i przebiegu kampanii wyborczej. Jednakże w Inowrocławiu kampania samorządowa rozpoczęła się praktycznie kilka dni po wyborach czerwcowych 1989 roku. 17 czerwca Krajowa Komisja Wykonawcza NSZZ Solidarność przyjęła uchwałę o zakończeniu działalności komitetów obywatelskich. W odpowiedzi na kontrowersyjne ustalenia w kierownictwie związku, w naszym mieście powołano Obywatelskie Porozumienie, którego sygnatariusze już w lipcu 1989 roku zapowiedzieli włączenie się w prace związane z przygotowaniami do przyszłych wyborów samorządowych w miastach i gminach regionu. Deklaracja członków Obywatelskiego Porozumienia (przekształconego w listopadzie w Porozumienie Obywatelskie) pogłębiła różnice wśród działaczy opozycji, co ostatecznie doprowadziło do dezintegracji obozu "Solidarności" w Inowrocławiu. Potwierdzeniem tego faktu było utworzenie w lutym 1990 roku Komitetu Obywatelskiego miasta Inowrocławia. Spory personalne, szczególnie widoczne w trakcie rywalizacji dwóch komitetów wyborczych o symbol związku w kampanii, uniemożliwiły utworzenie wspólnej listy - niespełna rok po czerwcowym sukcesie, ludzie "Solidarności" rywalizowali już nie z partią, lecz ze sobą.
Tempo i rozmach przemian w Polsce wpłynęły również na działalność polityczną środowisk skupionych wokół dawnej koalicji. W styczniu 1990 roku Polska Zjednoczona Partia Robotnicza zakończyła swoją działalność, co umożliwiło powołanie nowej partii Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej. Reprezentanci tego ugrupowania, wspólnie z przedstawicielami kilku lewicowych organizacji, utworzyli w Inowrocławiu w marcu 1990 roku blok wyboczy - Demokratyczne Forum Wyborcze. W wyborach samorządowych 1990 roku wzięli również udział członkowie Stronnictwa Demokratycznego oraz Kujawskiego Stowarzyszenia Gospodarczego i Rady Osiedla Młodych Rąbin - Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Ponadto sześć osób zdecydowało się kandydować do Rady Miejskiej Inowrocławia z list indywidualnych.
Wynik wyborów nie pozostawiał żadnych wątpliwości. Porozumienie Obywatelskie "Solidarność" i Komitet Obywatelski zdobyły łącznie 27 mandatów w 36-osobowej Radzie Miejskiej Inowrocławia. W nowej radzie znalazło się także ośmioro reprezentantów Demokratycznego Forum Wyborczego i jeden przedstawiciel Stronnictwa Demokratycznego. Przewodniczącą Rady Miejskiej Inowrocławia została Maria Sokołowska. Zwycięstwo w majowych wyborach nie oznaczało jednak gruntownych zmian w ratuszu. 19 członków klubu radnych Porozumienia Obywatelskiego nie potrafiło przeforsować kandydatury swojego lidera na urząd prezydenta miasta - funkcję tę objął dotychczasowy prezydent Jerzy Tokarski, który zarekomendował na stanowisko wiceprezydenta Jerzego Makowicza. Oprócz wymienionych w skład Zarządu Miasta weszli także: Maria Majewska, Zbigniew Monowid, Kazimierz Nalewajk, Zygmunt Płotka oraz Jan Koziorowski.
- Najpiękniejszy był ten pierwszy okres samorządu - pełen entuzjazmu, wiary i możliwości działania. Uczyliśmy się jako zapaleńcy, amatorzy w jakimś stopniu dopiero co wchodzący do polityki lokalnej. Ta szansa została w sposób optymalny wykorzystana. Myślę tu o wszystkich prezydentach, radnych. Tych 25 lat to był dobry czas dla Inowrocławia - podsumował ćwierćwiecze samorządności Ryszard Brejza, dzisiejszy prezydent Inowrocławia, w 1990 roku kandydat na radnego.
Tekst: Wojciech Gonera. Zdjęcia ze zbiorów autora.
Film z archiwum NSZZ Solidarność w Inowrocławiu.
urrk18:16, 13.10.2018
Ja nie mogę, ale impreza była!
Andy18:18, 11.02.2019
Gdzie zniknął mój komentarz?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
Nie złożyli bo nie byli przygotowani, przespali po prostu. Teraz udają że są wazniejsze inwestycje. Po co inwestować w nowe obiekty jak nie ma pieniędzy na utrzymanie już istniejących? Ale jednocześnie za rok złoża wniosek. Hipokryzja do kwadratu. Szkoda słów panie prezydencie na Pana dzialania
Rozczarowana
19:38, 2025-09-18
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
pieniędzy nie ma i nie będzie ale jest darmowa komunikacja z której i tak korzysta tylko młodzież emeryci a teraz jak jest zimno bezdomni
niepokorny
19:23, 2025-09-18
Nowe osiedle w Cieślinie coraz bliżej
Mam wrażenie że jak otworzę lodówkę to Kraj jak z niej wyskoczy🤦 ostatnio jest wszędzie. Nawet w kilku miejscach naraz 🤔 Człowiek renesansu. Wszystko wie i wszystko umie.
Baboo
15:13, 2025-09-18
Ten kierowca skończył za kratkami
Moim zdaniem powinno się zaostrzyć kary dla pijanych za kółkiem minimum 50 tys kary dożywotnio zabrane prawo jazdy konfiskata auta i roboty publiczne żeby skurrrrr się nauczyli
Nn
14:56, 2025-09-18