Mała Gosia walczy z rakiem. Pomóżmy jej wygrać tę wojnę

U inowrocławianki Gosi Szydłowskiej wykryto groźnego guza mózgu. Czeka ją kosztowna operacja, chemioterapia oraz radioterapia. Dokładając swoją cegiełkę możemy pomóc dziewczynce powrócić do zdrowia.

Od końca lutego tego roku Gosia zaczęła mieć niepokojące objawy. Pojawiły się bóle głowy, wymioty i senność. Rodzice byli zmartwieni złym stanem zdrowia córeczki, a diagnoza ścięła ich z nóg. Po badaniu rezonansem dowiedzieli się, że Gosia ma groźnego guza mózgu.

15 marca  w szpitalu w Bydgoszczy, dziewczynka przeszła operację wycięcia guza. Pierwsze informacje były dobre, bo chirurgom udało się wyciąć całość guza. Niestety, 6 kwietnia, po badaniu histopatologicznym okazało się, że Gosi przyjdzie się mierzyć z wyściółczakiem anaplastycznym (ANAPLASTIC EPENDYMOMA), guzem o trzecim stopniu złośliwości.

[ZT]19765[/ZT]

– Mamy  przeświadczenie, że uda się wyleczyć Gosię w pełni, statystyki wyleczalności są duże. Ale chcemy jednocześnie zmaksymalizować szansę na wyleczenie. Nie wierzymy w terapie niekonwencjonalne i inne „cudowne” metody. Leczenie będzie radykalne, bo będzie obejmować leczenie operacyjne, chemioterapię oraz radioterapię.Będziemy się też konsultować z zagranicznymi ośrodkami badawczymi, które coraz wnikliwiej badają ten typ nowotworu - mówią rodzice dziewczynki.

Historia Małgosi oraz szczegóły dotyczące zbiórki dostępne są tutaj. A Wy dołożycie swoją cegiełkę na ratowanie zdrowia i życia dzielnej inowrocławianki?