W wodach województwa kujawsko-pomorskiego złapać można dorodne sztuki suma czy szczupaka. Część wód jest pod jurysdykcją Polskiego Związku Wędkarskiego, a część to zbiorniki komercyjne. Poniżej przedstawiamy kilka przykładów polecanych łowisk PZW.
Łowiska PZW w okolicach Chełmży
W dolinie rzeki Fryby znajduje się Jezioro Chełmżyńskie, które kusi wędkarzy krystalicznie czystą wodą i dostępną linią brzegową. Co ważne, brzegi zbiornika są oczyszczone z roślin, dzięki czemu nie ma ryzyka, że dojdzie do zerwania haczyka po zaczepieniu o jakąś przeszkodę. Poza tym wędkarze mają wiele pomostów, z których mogą złowić dorodne sztuki szczupaka, karpia czy sandacza. Z innych gatunków ryb w jeziorze występuje również leszcz, okoń i troć. Sam akwen ma powierzchnię 271 ha przy długości 6 km. Dużą zaletą wynikającą z położenia jeziora jest osłonięcie stanowisk od wiatru. Niedaleko od Jeziora Chełmżyńskiego znajduje się kolejne atrakcyjne łowisko należące do PZW – jezioro Szańce. Zajmuje ono 10 ha i osiąga średnią głębokość 10 m. Dostęp do jeziora jest bardzo dobry, można dojechać praktycznie do samego brzegu, gdzie znajdują się miejsca parkingowe. Na łowisku obowiązują pewne zasady, m.in. zakaz nęcenia oraz stosowana koszyków zanętowych. Najpopularniejsze gatunki ryb występujące w tym zbiorniku to: okoń, lin, leszcz i karp. Parę kilometrów na północ dotrzeć można do jeziora Wieczno Północne, które powstało w wyniku podzielenia zbiornika Wieczno na dwie części. Część północna jest mniej atrakcyjna turystycznie, dzięki czemu oferuje świetne warunki do wędkowania. Wody akwenu są bardzo czyste, w 2002 roku zakwalifikowano je do III klasy czystości. O jakości wody świadczą też licznie występujące tam raki. Dzięki dobrej jakości wody, a także rosnącej intensywnie trzcinie, w akwenie są idealne warunki do tarła i bytowania wielu gatunków ryb, w tym sandacza, suma czy szczupaka. Ze względu na te warunki organizowane są tam często zawody w wędkarstwie spinningowym.
Gdzie wybrać się na szczupaka w Kujawsko-Pomorskiem?
Niedaleko Golubia-Dobrzynia znajduje się jezioro Słupno, należące do wód PZW, które jest znakomitym miejscem do weekendowych wyjazdów na ryby. Wokół jeziora dominują lasy, przez co dojazd do łowisk jest dosyć utrudniony. Ale warto pokonać te przeciwności i skorzystać z jednego z około 20 pomostów ustawionych wzdłuż brzegu. Wędkarze mogą liczyć tam na dobre połowy lina, sandacza, karpia, szczupaka czy węgorza.
Jednym z najbardziej wysuniętych na północ łowisk PZW w Kujawsko-Pomorskiem, w sercu Borów Tucholskich, jest jezioro Stelchno. Zbiornik jest ogromny, ma 154 ha powierzchni, co czyni go jednym z większych jezior na całym Pojezierzu Zachodniopomorskim. Co niezwykle ważne, woda ma pierwszą klasę czystości, dzięki czemu wędkarze mogą liczyć na bardzo dobre połowy. W jeziorze bytują przede wszystkim takie gatunki ryb, jak: szczupak, węgorz, wzdręga i sum. Wędkarze na miejscu mają do dyspozycji kemping i wypożyczalnię sprzętu.
Dorodne egzemplarze szczupaka można upolować też w Jeziorze Wądzyńskim. Oprócz tego drapieżnika w wodach tych żerują również węgorze, leszcze i okonie. Powierzchnia jeziora to 170 ha, a średnia głębokość 7,8 m. Posiada ono bardzo dobrze rozwiniętą linię brzegową, dzięki czemu dało się utworzyć tam wiele stanowisk wędkarskich.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Orliki wywołały burzę. Są kolejne głosy w sprawie
Panie Rychlicki, może jakieś oświadczenie w sprawie donic? Przecież jest Pan znany z krytyki nieudolności i niegospodarności, a tutaj akoś Pana nie słychać. Może zamiast tego bubla można było wyremontować jednego Orlika. Za chwilę nie będzie ani donic, ani Orlików. I was zmieniających Inowrocław mam nadzieję, że w następnej kadencji też już nikt nie wybierze, a może jeszcze w tej odwoła.
Romana
12:03, 2025-09-19
Orliki wywołały burzę. Są kolejne głosy w sprawie
Kolejny odcinek serialu "Ludzie listy piszą.." Odezwali się obrońcy.. jeden, który dostał posadę od prezydenta za "pomoc" w objęciu urzedu; drugi co po wyborach był innym teamie, a potem kolejna zmiana frontu i myślenia.. Tak żenujacego poziomu władz miejskich jeszcze w historii tego miasta nie było. Dwa ujadające i skaczace sobie do oczu obozy, bo jedni chcą utrzymać władzę a drudzy chcą ja odzyskać. Do tego cisza ze strony części radnych, którzy tworzyli z tymi drugimi blok Brejzów. Gdzie tu współpraca, gdzie konstruktywne działania, gdzie wzajemne ustępstwa? Tak Łączy WAS Inowrocław? Hasło skopiowane z muraw boiskowych - Łączy nas piłka, adekwatnie pokazuje ligowy poziom władz w Inowrocławiu. Tutaj już nie ma samorządu, tu jest polityka i partie stojące za jednymi i drugimi. Jak w Polsce rządził PiS a w mieście PO blokowane były pieniądze, jak w Polsce rządzi KO z koalicja a w mieście Ziobrysci z PiS blokowane są pieniądze. A lata mijają, obozy partyjne wymieniają się władzą a miasto jak było zaściankiem tak nim pozostaje (mając nawet posłanke, europosła, senatora, przewodnicząca sejmiku, tylko nic z tego nie wynika, bo w miescie konkurent u wladzy). Jak się patrzy na to wszystko to odechciewa się głosowania w wyborach. A widząc, jak funkcjonuje władza miejska to przychodzi jedna myśl- referendum w sprawie odwołania obecnego prezydenta i całej rady miejskiej.
Mieszkaniec
10:44, 2025-09-19
Orliki wywołały burzę. Są kolejne głosy w sprawie
Marazm w mieście i tyle. Na razie tylko chwalenie się inwestycjami, które są nie wiadomo czy w ogóle będą. Lodowisko, basen, jakieś inkubatory przedsiębiorczości itd. A konkretów brak albo okazuje się, że projekty przepadły jak np. fundusze szwajcarskie. Na razie symbolem tej władzy są donice ja Królówce. Wystarczy zobaczyć donice postawione na Rynku i Królówce kilka lat temu i te obecnie. Tamte stoją kilka lat i będą stały jeszcze długo, a te obecne zimy nie przetrzymają.
Danny
08:36, 2025-09-19
Orliki wywołały burzę. Są kolejne głosy w sprawie
Państwo Radni Widzicie jak mieszkańcy z waszej pracy się śmieją
Edek
07:27, 2025-09-19