W dni targowe na placu handlowym przy parafii p.w. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny można spotkać wiele osób, które robią tu zakupy. Na stoiskach znajdują się owoce, warzywa, ubrania, rośliny oraz wiele innych produktów.
- Zawsze lubiłam kupować na targowisku. Przede wszystkim warzywa i owoce. Są lepsze i znacznie świeższe niż te z marketu. Mimo epidemii lubię zajrzeć na targ. Wolę przebywać tutaj niż w zamkniętej przestrzeni – mówi pani Janina.
Szymon przyznał, że odwiedzał targowisko, gdy był dzieckiem. Teraz zagląda tam, by robić zakupy dla dziadków. Kupuje miód i sadzonki roślin. Jego zdaniem ludzie nie zachowują odpowiednich odległości od siebie. Inny klient uważa, że często nie ma możliwości płacenia kartą.
[ZT]15358[/ZT]
Natomiast sprzedawcy przyznają, że noszenie maseczek ochronnych przez kilka godzin nie jest dla nich komfortowe. Zgodnie stwierdzili jednak, że trzeba być ostrożnym. Cieszą się, że klienci też potrafią dostosować się do wprowadzonych zasad. Zasłaniają usta i nos, a wielu zaopatrzonych jest również w jednorazowe rękawiczki. Zauważają jednak inny problem:
- Otwarta jest tylko jedna brama wejściowa. Niestety powoduje to zmniejszenie liczby klientów przy stoiskach w okolicy zamkniętej bramy. Musimy przecież płacić za stanowisko handlowe. Skoro mamy mniej klientów to i utarg jest niższy. Twierdzę też, że na terenie obiektu przebywa więcej osób niż powinno tu być. Zwiększa się przez to ryzyko zakażenia koronawirusem. Gdy była otwarta druga brama klienci rotowali się i było bezpieczniej – relacjonuje jeden z handlowców.
Jakie jest Wasze zdanie w temacie? Robicie zakupy na targowisku miejskim?
Hary09:16, 17.05.2020
Taki stan rzeczy to fikcja. Byłem w dniu 14 maja 2020 roku i tłok był ogromny po prostu wylęgarnia epidemii.
Ona.13:53, 18.05.2020
Nie byłam na targowisku i nie wiem jak jest, ale to co się odbywa na rąbińskim Manhattanie to jakieś nieporozumienie. Większość sprzedających bez maseczek, lub maseczki na brodzie i sprzedają żywność. Narzekają tylko że dochody spadły. Ludzie nie powinni kupować u tych co się nie stosują, może jak by naprawdę spadly to by się nauczyli.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
❓Foto-zagadka na dziś. Czy wiesz, gdzie to jest?
KEFIREK. No dobra (sr.lnia dla psów ) np. bo tak jest.Może być? pzdr
ANTYPIS
14:09, 2025-09-14
Tu widać, jak rozbudowywał się Inowrocław
Pod koniec lat 60-tych na jordanku stała elektryczna karuzela a tu jej nie ma i w narożniku ulicy chyba była piwiarnia ale tego nie jestem pewien bo byłem za mały na małe piwo,wię zdjęcie dużo starsze
ANTYPIS
13:44, 2025-09-14
rolKI24.INFO | Inowrocław wieczorem
Mój Inowrocław to miasto lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Pełne kawiarnie , gdzie na miejsce przy stoliku trzeba było swoje odstać. Europa, Popularna, Zdrojowa, i Kolorowa na Narutowicza. W soboty pełne:Roma, Nad Stawkiem i nawet Po Lwem. Bezpieczne ulice, a gdy powiem, że w Solankach nawet o północy można było spacerować, to tylko moi rówieśnicy to wiedzą. No i w teatrze zawsze jakiś ciekawy spektakl można było obejrzeć, a nawet Opera Poznańska bywała. No ale komunistyczna milicja pieszo chodziła a dzisiejszej policji od siedzenia w samochodach to chyba się już odciski na pewnych częściach ciała się porobiły
Z Ina.
13:05, 2025-09-14
❓Foto-zagadka na dziś. Czy wiesz, gdzie to jest?
Park przy kauli
ANTYPIS
13:03, 2025-09-14