Zamknij

Podwójny smutek na Orłowskiej. Goplania przegrywa z Lubienianką

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 15:32, 03.11.2018 Reporter ki24.info Aktualizacja: 22:00, 03.11.2018
Skomentuj

Dzisiejsze spotkanie Goplanii Inowrocław dla drużyny i jej kibiców miało szczególny wymiar. Przed meczem piłkarze oddali hołd pamięci zmarłego Henryka Sobczaka - klubowej legendy. Niestety, Biało-Niebiescy nie udźwignęli ciężaru i przegrali z Lubienianką Lubień Kujawski 1:2.

Już od początku spotkania Goplania została wytrącona z rytmu. Po faulu na Hubercie Jabłońskim, Biało-Niebiescy przez kilka minut grali w osłabieniu. W tym czasie Szymon Sobczak wyprowadził jednak naszą drużynę na prowadzenie. Zdawać by się mogło, że to początek strzeleckiego festiwalu, ale wyraźnie gra się nie kleiła. Dużo strat własnych, brak precyzji i konsekwencji zaowocowały tym, co w takiej sytuacji musiało się stać. W 20. minucie goście zdobyli bramkę wyrównującą, a swoje 3 grosze dołożył do niej bramkarz Goplanii. Na 6 minut przed końcem pierwszej połowy ponownie Pepis nie stanął na wysokości zadania i było już 1:2 dla Lubienianki. Po przerwie obraz gry się nie zmienił.

Goplania Inowrocław - Lubienianka Lubień Kujawski

1:2 (1:2)

[ZT]10834[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

wewewewe

3 5

Ale uczciliście Henia Sobczaka!!! Masakra!!! 20:57, 03.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Robert1968Robert1968

2 0

Trudno o ocenę tego spotkania.Nie zgadzam się z opinią komentującego dziennikarza, który obwinia naszego bramkarza o drugi gol dla gości. Graliśmy zbyt mocno cofnięci do obrony, bardzo bojaźliwie, asekurancko. Za mało stworzyliśmy czystych sytuacji bramkowych. Większość zawodników starała się odrabiać straty, ale tego dnia niewiele wychodziło . Uważam, że należało zagrać większym presingiem. No ,ale Polak mądry po szkodzie. Sędziowie też nie mieli dobrego dnia. Prawdopodobnie była ręka w polu karnym gości należał się nam rzut karny. Trzeba pamiętać, że mówimy o futbolu amatorskim. Nasz trener, też jakby ...nieobecny. Z tego co widziałem to brakuje kilku ważnych zawodników. Warto by było ,abyśmy dowiedzieli się czegoś w tym temacie. A za tydzień na Orłowską przyjeżdża Piast i nie będzie łatwo. 21:15, 04.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

blueblue

2 0

Dokąd zmierzasz Goplanio? 10:16, 05.11.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Robert1968Robert1968

1 0

Dobre pytanie. Czy walczymy o awans do IV ligi, czy ten cel jest nieadekwatny do możliwości klubu ? Czy zarząd, trener , piłkarze chcą awansować ? Czy Goplanię stać finansowo na grę w IV lidze ? Na te pytanie potrafią odpowiedzieć tylko włodarze Goplanii i sami zawodnicy. 20:23, 05.11.2018


Goplanista Goplanista

2 0

Piłkarze grają za darmo więc awans do 4ligi byłby czymś ponad stan. 21:30, 05.11.2018


KksKks

1 0

Prabucki odejdź z honorem!!! 22:18, 05.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

19211921

0 0

To prawda ze zlamał reke wie ktos 12:09, 06.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%