Zamknij
KI24.INFO:

Zatankował nie tylko paliwo. Pijany kierowca wpadł na stacji

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 10:00, 26.04.2019 Aktualizacja: 10:01, 26.04.2019
Skomentuj

Niezwykłą czujnością i wzorową postawą w trosce o bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg wykazały się pracownice stacji benzynowej, które udaremniły dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Mężczyzna miał 1,8 promila alkoholu w organizmie.

Nietrzeźwi kierowcy stwarzają ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Na szczęście w działaniach wspierają mundurowych również obywatele, którzy zgłaszają swoje podejrzenia, co do stanu trzeźwości kierujących.

- Tym razem dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał informację od dwóch pracownic jednej ze stacji benzynowych zlokalizowanych na terenie naszego powiatu, które mając podejrzenie, że jeden z klientów znajduje się pod wyraźnym działaniem alkoholu, zamknęły go w budynku stacji i tym samym uniemożliwiły mu dalszą jazdę. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol prewencji. Przekazany policjantom 39–letni kierowca pojazdu marki Dacia Sandero został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie wykazało w jego organizmie 1,8 promila alkoholu - mówi asp. Tomasz Bartecki.

Dzięki czujności i wzorowej postawie personelu stacji benzynowej być może udało się zapobiec kolejnej tragedii na drodze.

[ZT]12399[/ZT]

[ALERT]1556265540013[/ALERT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

11

0 0

Jakie to wszystko jest zakłamane; na stacjach stoją lodówki z alkoholem.

13:14, 26.04.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Radni PiS piszą do minister zdrowia

No cóż , niech Gruby Bartek przestanie wreszcie narzekać i niech się bierze za robotę. Mniej żarcia , więcej pracy ....

Ratownik

00:33, 2025-07-04

Radni PiS piszą do minister zdrowia

Jeśli się nie mylę, to poprzedni dyrektor szpitala twierdził, że największym szkodnikiem w służbie zdrowia był pisowski minister Radziwiłł.

Danny

22:38, 2025-07-03

Radni PiS piszą do minister zdrowia

Moja znajoma pielęgniarka o wieloletnim, stażu pracy stwierdziła jednoznacznie, że największym problemem polskiej służby zdrowia są lekarze. Oto przykłady : gdzie są kasy fiskalne u prywatnych, lekarzy, gdzie kartoteki pacjenta u w. wymienionych, zacieranie odpowiedzialności po nieudanych zabiegach.... Czasami podczas wizyty pierwszym konsultantem lekarza jest " dr Gugel". Podczas wizyty u rodziny w jednym z krajów UE. jeden z moich znajomych musiał udać się po poradę lekarską. Ze zdziwieniem stwierdził, że w komputerze pana doktora ( z pochodzenia Polaka) jest odnotowana jego wizyta sprzed dwóch lat kiedy sobie skaleczył rękę. Odpowiedź lekarza była taka,że dla ewentualnych kłopotów musi być ślad jego pobytu przez pięć lat. A u nas ; może cię zapisze gdzieś w notesiku .....

Klient prywatnej słu

17:07, 2025-07-03

Radni PiS piszą do minister zdrowia

Przecież obecnie wybrany dyrektor szpitala pracował jako z-ca poprzednika i doskonale orientował się w sytuacji placówki.Teraz narzeka na kogo?siebie???????????

torunska73

16:49, 2025-07-03

0%