Zamknij
KI24.INFO:

Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 08:14, 18.06.2021 Aktualizacja: 09:56, 18.06.2021
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne/Fotolia Zdjęcie ilustracyjne/Fotolia

Kierujący Renault Master został zatrzymany przez policjantów z posterunku w Jeziorach Wielkich po tym, jak zlekceważył polecenie zatrzymania pojazdu. 48-latek podjął próbę ucieczki, gdyż miał 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Ogłoszenie 

Do zdarzenia doszło w minioną środę o godzinie 13:20 na drodze w miejscowości Nowa Wieś. Policjanci z posterunku w Jeziorach Wielkich w trakcie patrolu zwrócili uwagę na samochód dostawczy marki Renault Master. Tor jazdy kierującego wskazywał, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci dali jadącemu autem sygnał do zatrzymania, jednakże został on zignorowany. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali pojazd i od razu ustalili powód ucieczki.

[ZT]20784[/ZT]

Okazał się, że niechętnym spotkania ze stróżami prawa był 48-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia mundurowych. Mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie.

Mężczyzna odpowie teraz przed sądem nie tylko za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, ale także za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%